2014-04-01, Kultura
To będzie największe wydarzenie muzyczne na pewno pierwszej połowy tego roku.
W Gorzowie zagości bowiem zjawisko japońskiej pianistyki jazzowej – Hiromi. Jej występ będzie pierwszym koncertem w Polsce.
- Jest jeszcze niewiele biletów, ale trzeba tu dodać, że jada do nas ludzie z Paryża, Berlina, Londynu. No jednym słowem robi się coraz bardziej światowo – mówi Bogusław dziekański, szef Jazz Clubu Pod Filarami i jednocześnie twórca cyklu „Gorzów Jazz Celebrations”, czyli jedynego i niepowtarzalnego niekończącego się festiwalu, w ramach którego już zdążyły wystąpić wielkie nazwiska światowego formatu.
Hiromi, jazzowa pianistka i kompozytorka urodzona 26 marca 1979 roku w Hamamatsu jako Hiromi Uehara. Jednak na scenie posługuje się tylko imieniem i jako taka jest bardzo dobrze znana we własnej ojczyźnie oraz na Zachodzie Europy.
Ma wykształcenie klasyczne, ale miała 14 lat, kiedy zaczął się jej romans z jazzem. Trzy lata potem spotkał ją Chick Corea, charyzmatyczny pianista jazzowy, słynący z niesłychanie perfekcyjnej techniki oraz niewyobrażalnej wyobraźni muzycznej. Zagrali razem koncert, a po 10 latach nagrali podwójny album w tokijskim Blue Note.
Hiromi ma za soba w Berklee College of Music w Bostonie w Massachusetts w klasie Ahmada Jamala i już przed jej ukończeniem podpisała kontrakt ze słynną audiofilską wytwórnią Telarc.
Od czasu debiutu w 2003 r. Hiromi koncertowała na całym świecie oraz występowała na najważniejszych festiwalach jazzowych. Występowała m.in. na Newport Jazz Festival, w paryskiej Olimpii, a w lecie 2010 r. koncertowała ze Stanley Clarke Band.
Nagrała do tej pory osiem 8albumów studyjnych dla Telarca: Another Mind (2003), Brain (2004), Spiral (2006) i Place to Be (2009) jako Hiromi, Time Control (2007) i Beyond Standard (2008) jako Hiromi's Sonicbloom oraz Voice (2011) i Move (2012) jako The Trio Project.
Hiromi gra na fortepianie koncertowym Yamaha CFIII-S, oszczędnie używa także instrumentarium elektronicznego.
Jej styl to mieszanka różnych odmian jazzu, rocka, po fiusion, które jest ciekawym kierunkiem dość rzadko obecnie grywanym. Dość powiedzieć, że oglądanie Hiromi przy fortepianie jest dodatkową przyjemnością, bo krucha Japonka przy instrumencie zmienia się całkowicie.
Bilety w Jazz Clubie Pod Filarami, koncert w Filharmonii Gorzowskiej w sobotę o 19.00.
roch
- Województwo lubuskie to region, z którego jesteśmy dumni, w którym warto żyć. Chcemy pokazać, jak wiele nas łączy – mówił marszałek Marcin Jabłoński otwierając Święto Województwa Lubuskiego w Gorzowie.