2014-04-02, Kultura
Kolejny już raz melomani gorzowscy będą mieli okazję posłuchać kompozycji tworzonych przez najmłodszą generację polskich kompozytorów. Jedno z nazwisk sugeruje, iż także i tym razem można liczyć na przewagę instrumentów perkusyjnych.
Na afiszu jest "Aby jednak pieśni nie zgasły, wynieś je poza światy" Justyny Kowalskiej-Lasoń. To młoda, bo urodzona w 1985 r. flecistka i kompozytorka pochodząca ze Śląska. Ma na koncie bardzo wiele sukcesów muzycznych, łącznie z międzynarodowymi nagrodami. Oprócz pisania zajmuje się tez uprawianiem muzyki, między innymi jej zespół grywa i nagrywa muzykę do filmów eksperymentalnych. Jej kompozycję w Gorzowskiej Filharmonii zagra na klarnecie basowym –rzadko używany i spotykany instrument – polska klarnecistka Jadwiga Czarkowska.
Kolejnym kompozytorem jest znany już w Gorzowie Tomasz Jakub Opałka, który u nas realizuje program „Kompozytor – rezydent”. To też twórca najmłodszego pokolenia, ale już dość dobrze osadzony w środowisku muzycznym, dość powiedzieć, że na stałe współpracuje z wielkimi z Hollywood, pisząc między innymi muzykę filmową. To właśnie jego nazwisko gwarantuje, że będzie można usłyszeć sporo różnych instrumentów perkusyjnych, bowiem Tomasz Jakub Opałka swoją karierę muzyczną zaczynał od nauki na instrumentach perkusyjnych. Tym razem melomani usłyszą „D.N.A. Koncert na bass klarnet i orkiestrę kameralną”. W tym miejscu trzeba też wspomnieć, że program „Kompozytor – rezydent” jest współfinansowany przez Instytut Muzyki i Tańca.
Afisz uzupełniają utwory kolejnych najmłodszych, czyli Piotra Komorowskiego „Rozbłyski”, Mateusza Ryczka „Metasonora” i Dariusza Przybylskiego „Red, Yellow, Red. Hommage a Mark Rothko na orkiestrę smyczkową”. Zwłaszcza ta ostatnia kompozycja może być ciekawym doświadczeniem, bowiem szalenie trudno jest przełożyć twórczość amerykańskiego awangardzisty, jakim jest Mark Rothko na inny język, niż malarstwo.
Tym razem koncert poprowadzi Waldemar Groń, kolejny młody dyrygent, jakiego dane będzie zobaczyć w gorzowskiej Filharmonii Gorzowskiej. To krakowski artysta po tamtejszej akademii w klasie prof. Tomasza Bugaja, również znanego gorzowskim melomanom.
Solistce towarzyszyć będzie naturalnie gorzowska orkiestra.
Koncert w piątek o 19.00, bilety w cenie: I strefa: 32,00 zł normalny - 25,00 zł ulgowy; II strefa: 30,00 zł normalny - 22,00 zł ulgowy; balkon: 18,00 zł.
roch
- Województwo lubuskie to region, z którego jesteśmy dumni, w którym warto żyć. Chcemy pokazać, jak wiele nas łączy – mówił marszałek Marcin Jabłoński otwierając Święto Województwa Lubuskiego w Gorzowie.