Przegląd filmów krótkich i bardzo krótkich

2015-03-17, Kultura

Siedem krótkich filmów pokaże Kino 60 Krzeseł w ramach Short Waves Festival Grand Prix. To cykliczny festiwal od kilku lat stale goszczący w Krzesłach.

To objazdowy festiwal, w którym o główną nagrodę walczy siedem tytułów. O zwycięzcy decydują widzowie, którzy mogą oddać swój głos na wybrany film. Objazdówka ruszyła 6 marca we Lwowie, a zakończy się 29 marca w Poznaniu.

O nagrody powalczą takie filmy:

„Najwyższy” w reżyserii Katarzyny Gondek. To historia powstawania najwyższego pomnika Jana Pawła II, liczącego 14 metrów i wykonanego z kompozytu.

„Fisz Emade Tworzywo – Pył” reż. Marek Skrzecz. O świętach polskich traktuje już wiele dzieł filmowych i literackich. Marek Skrzecz uzupełnia ten zbiór o teledysk na temat święta przypadającego 52 razy w roku: soboty. „Pył” to historia brawurowego traktorzysty, który potrafi zatańczyć nawet transformację polskiej wsi.

„Niebieski Pokój”, reż. Tomasz Siwiński. Jak piszą krytycy, reżyser namalował ból. Na niebiesko, rzekomo kojącym kolorem. Wraz z głównym bohaterem lądujemy zamknięci w pokoju, z którego jest tylko widok, nie ma wyjścia.

„Fragmenty”, reż. Aga Woszczyńska. Świat przedstawiony we „Fragmentach” rozpada się powoli. Para bohaterów zaklina rzeczywistość w designerskim lochu na kredyt, tam jednak nie mieszczą się już nawet emocje.

„To byłoby coś pięknego”, reż. Anna Morawiec. Pani Aleksandra twardo stąpa po ziemi. Dlatego postanowiła zamieszkać na Marsie. Decyzję podjęła chwilę po tym, kiedy dowiedziała się, jaką przyszłość szykuje dla niej ZUS.

„Technicolor Yawn”, reż. Arek Nowakowski. To liczący nieco ponad dwie minutki barwny teledysk.

„Łaźnia”, reż. Tomek Ducki. Oto dwie stare kobiety po raz kolejny wchodzą do wody, żeby przepłynąć zwyczajową odległość. Tym razem jednak będzie inaczej, na odwrót. W niezwykłej animacji Tomka Duckiego drugie dno istnieje naprawdę.

Pokaz konkursowych filmów w środę, 18 marca o 18.00 w Kinie 60 Krzeseł. Wstęp bezpłatny.

roch

Kultura

Przed nimi jeszcze wiele wspaniałych występów

- Województwo lubuskie to region, z którego jesteśmy dumni, w którym warto żyć. Chcemy pokazać, jak wiele nas łączy – mówił marszałek Marcin Jabłoński otwierając Święto Województwa Lubuskiego w Gorzowie.