2024-02-23, Kultura
Jak piękne było Zawarcie przekonać się można na pocztówkach, które wyszły spod ręki Romana Picińskiego. Gdzie ich szukać? Ot, choćby w Książnicy Wojewódzkiej.
- Jeszcze ich trochę mamy – mówią bibliotekarze. A mówią o niezwykłych pocztówkach przedstawiających wybrane miejsca na Zawarciu. Niezwykłość tych pocztówek polega na tym, że są to obiekty narysowane przez Romana Picińskiego, znakomitego artystę, który już nie raz dał się poznać jako wspaniały ilustrator.
Jak sam mówi, odtwarza stary Landsberg, obecnie Gorzów z zachowanych zdjęć, dokumentacji, opisów. I nagle nawet dość zaniedbane Zawarcie okazuje się być piękną dzielnicą, w której nie brakowało eleganckich kamienic, eleganckich skwerów, miejsc, w których dobrze się mieszkało.
Ponieważ oryginały prac stanowiące matrycę pocztówki wykonane są technikami malarskim – akwarela, lawowany tusz, tym bardziej udaje się wykreować ową magię, ów nostalgiczny urok minionego świata.
Pocztówki wydało, zresztą któryś już raz, Stowarzyszenie na rzecz Rozwoju Zawarcia pod kierownictwem Grzegorza Musiałowicza. Pomocy w wydaniu udzieliły znana gorzowska firma Metalplast oraz nasza redakcja Echo Gorzowa. Chętni mogą otrzymać widokówki choćby w Inforamtorium Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publiczne im. Zbigniewa Herberta. Warto się pospieszyć.
roch
Fot. WiMBP w Gorzowie
Robert
Borowy
Niedawno obchodziliśmy Międzynarodowy Dzień Tańca. Skoro jest taniec i teatr, to musi być Bartosz Bandura i jego grupa Strefa 2B, tym razem ze spektaklem NIGDY ZAWSZE TERAZ, jaki miał miejsce w gorzowskim teatrze.
Z piosenką na ustach powitali maj
Zaproszenie do zwiedzania Filharmonii Gorzowskiej
Znamy laureatów Konfrontacji Fotograficznych
Nestorka gorzowskiej kultury obchodzi urodziny
Wyprawy pozwalają pokonać słabość
Wiosenne dźwięki popłynęły dla seniorów
Wernisaż w niebieskich koszulach
Rekin uśmiecha się do widzów
Gorzów znany jak Los Angeles?
