2014-09-02, Prosto z miasta
W Gorzowie sukcesywnie przybywa dróg i ścieżek rowerowych.
Niedawno na odcinku blisko dwóch kilometrów, od Ronda Poznańskiego do Ronda Grobla, wyznaczone zostały pasy rowerowe przy obu krawędziach jezdni.
Rozwiązanie to pozwala na przedłużenie istniejącego ciągu pieszo-rowerowego wzdłuż ulicy Grobla, z czego zapewne są zadowoleni użytkownicy jednośladów.
- Już otrzymaliśmy wiele pozytywnych sygnałów od rowerzystów, którzy chwalą sobie to rozwiązanie, zważywszy że z chwilą oddania do użytku drogi S-3 ruch samochodowy na Koniawskiej wyraźnie zmalał i zrobiło się tam dużo bezpieczniej. Na tyle, że można było wyodrębnić pasy – cieszy się Krzysztof Kropiński, miejski oficer rowerowy.
Z powodów technicznych nie wszędzie udało się na tym odcinku wyznaczyć ścieżki, ale – jak tłumaczy Rafał Krajczyński, miejski inżynier ruchu - w miejscach, gdzie szerokość jezdni nie pozwoliła na wykonanie tego rozwiązania pasy zostały przerwane, a rowerzyści jazdę powinni kontynuować przy krawędzi jezdni na zasadach ogólnych. W celu poprawy bezpieczeństwa rowerzystów na najbardziej niebezpiecznych i ruchliwych skrzyżowaniach (skrzyżowaniu z ulicą Wiatraczną i Kobylogórską) pasy rowerowe dodatkowo zabarwione zostały czerwoną farbą.
Jak mówi dalej Rafał Krajczyński, to jeszcze nie wszystkie zaplanowane udogodnienia dla rowerzystów. W ostatnim czasie zrealizowane już zostały kolejne przejazdy rowerowe barwione na czerwono. Takie przejazdy powstały na ul. Górczyńskiej i Wyszyńskiego na przecięciu dróg rowerowych z wjazdami i wyjazdami na stację paliw. Podobne rozwiązania wprowadzone zostaną na zjazdach na drogi wewnętrzne prowadzące na parking Castoramy od strony ul. Czartoryskiego i Górczyńskiej.
W Gorzowie mamy w tej chwili około 24 km dróg rowerowych i wielkie oczekiwania, że w najbliższych latach ta liczba przynajmniej się podwoi. Takie są założenia, gdyż w ramach Zintegrowanych Inwestycji Terytorialnych ma powstać sieć dróg rowerowych o długości 22 km. Koncepcja obejmuje połączenie istniejących dróg rowerowych oraz wykonanie połączeń z sąsiednimi gminami (Bogdaniec, Deszczno, Santok, Kłodawa), w których budowa ścieżek rowerowych również stanowi jeden z priorytetów rozwoju. Dodatkowo w ramach EuroVelo powstanie ok. 13 km dróg rowerowych, które zostaną włączone w ogólnoeuropejską sieć.
Ale to nie wszystko. W ramach wspomnianych ZIT-ów planowana jest budowa infrastruktury towarzyszącej w postaci wiat i stojaków rowerowych. Będą one ustawiane m.in. w pobliżu przystanków komunikacji miejskiej, węzłów przesiadkowych oraz dworców PKP i PKS, dzięki czemu będzie możliwe stworzenie systemu Bike & Ride. Ponadto po wybudowaniu dróg i infrastruktury rowerowej planowane jest uruchomienie miejskiego systemu wypożyczalni rowerowych. Amatorzy jazdy rowerowej mówią wprost, iż takie wypożyczalnie powinny stanąć na każdym większym osiedlu. Kiedy? Wszystko planowane jest do 2020 roku.
- Planujemy wybudowanie wypożyczalni rowerowych, ale zanim to nastąpi musi zostać wybudowana pełna infrastruktura rowerowa. Jeśli nie będzie spójnej sieci dróg rowerowych to idea wypożyczalni rowerowych może w Gorzowie nie wypalić. Jeszcze w tym roku powstanie koncepcja techniczna budowy dróg rowerowych i na jej bazie będziemy już wiedzieli, w których częściach Gorzowa powstaną drogi rowerowe oraz jaki typ dróg rowerowych będzie mógł powstać na danej ulicy. Współpracujemy w tym obszarze ze środowiskami rowerzystów, którzy mają wgląd do przygotowywanych projektów i mogą na bieżąco proponować swoje rozwiązania. Najważniejsze, żebyśmy nie tylko wybudowali ścieżki, ale żeby były one najwyższej jakości i do maksimum spełniały swoją rolę – tłumaczy Krzysztof Kropiński.
Warto w tym miejscu podkreślić, że odpowiednio rozplanowana sieć dróg rowerowych oraz łatwa dostępność do wypożyczalni niesie za sobą kilka innych atutów. W pierwszej kolejności jest to doskonałe uzupełnienie transportu zbiorowego. W drugiej spowoduje, przynajmniej w okresie wiosenno-letnim, zmniejszenie liczby poruszających się po mieście samochodów, a co za tym idzie - zwiększenie ilość miejsc parkingowych. Po trzeciej wreszcie, gorzowianie bardzo lubią jeździć na rowerach, co pokazują akcje Masy Krytycznej. Facebookową stronę ,,Rowerowy Gorzów’’ już polubiło ponad 1600 rowerzystów. A że nie za bardzo widać ich na co dzień w mieście, to problem braku odpowiedniej ilości kilometrów ścieżek i dobrych połączeń. Z drugiej strony przedstawiciele stowarzyszenia ,,Sztuka Miasta’’, którzy zajmują się promocją rozwoju infrastruktury w mieście, przedstawili właśnie wstępne dane dotyczące ruchu rowerowego w różnych częściach miasta. Badania robione w dni robocze pokazują, że ruch jest naprawdę spory.
- Więcej na ten temat będzie można powiedzieć pod koniec września, kiedy badania zostaną ukończone i wtedy przedstawimy dokładne wyniki – zapowiadają przedstawiciele stowarzyszenia ,,Sztuka Miasta’’.
Robert Borowy
W Gorzowie rusza akcja „Kierunek na ratunek”, której celem jest przeciwdziałanie brakowi ratowników wodnych.