2015-06-05, Prosto z miasta
W gorzowskim szpitalu inwestycja goni inwestycję.
Już niedługo główny budynek szpitalny będzie wyremontowany na wszystkich poziomach, co pozytywnie wpłynie na estetykę i warunki pracy. Zadowoleni będą również pacjenci.
- Nie wiem czy po całej serii remontów nasz szpital będzie wyglądał jak nowy, ale na pewno będzie bardziej funkcjonalny i przyjazny dla pacjentów – mówi Piotr Dębicki, lekarz naczelny i zastępca dyrektora szpitala. – Sen z powiek spędza nam ciągle to, że mamy za małą placówkę w stosunku do zapotrzebowania. Widać to szczególnie w takich oddziałach jak pediatra, interna czy chirurgia. Nie posiadamy odpowiednio dużo pomieszczeń i nie mamy gdzie stawiać łóżek – martwi się dyrektor.
Powoli dobiega końca długo oczekiwany kompleksowy remont Oddziału Chirurgii Ogólnej i Onkologicznej. Sale chorych zyskają nowy wygląd, wymieniona została instalacja wewnętrzna, oddział wzbogaci się o własną pracownię endoskopową oraz pokoje do badań i zabiegów. Posiadanie pracowni i wyposażenie w USG pozwoli na wykonywanie badań przewodu pokarmowego i struktur z nim sąsiadujących, za pomocą metody łączącej w sobie dwie metody badania, tzw. ,,klasyczną’’ endoskopię i ultrasonografię. Jest to dla pacjentów istotne, gdyż do tej pory wielu pacjentów musiało jeździć na te badania do Szczecina.
Trwa usuwanie wszelkich barier architektonicznych z myślą o pacjentach poruszających się na wózkach inwalidzkich. W tym celu poszerzono przejścia do sal i wymieniono drzwi. Wyremontowano sanitariaty, a dotychczas widoczne panele w salach przewodzące prąd i tlen zostaną ukryte w ścianach. Najważniejsze jednak, że oddział będzie spełniał wszystkie obowiązujące przepisy związane z pobytem i obsługą pacjentów. Modernizacja oddziału umożliwi wprowadzenie specjalistycznych procedur medycznych, które dotychczas nie były dostępne albo, na które pacjenci musieli czekać. Niedługo oddział wzbogaci się o urządzenie pozwalające na przeprowadzanie skomplikowanych zabiegów, zwane ramieniem C. Jak wyjaśnia dyrektor Dębicki, znacznie usprawni to pracę i wpłynie na skrócenie czasu oczekiwania pacjentów na niektóre zabiegi.
Ruszył też remont Oddziału Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej. Potrwa około czterech miesięcy. – Dłużej nie można było czekać z tymi remontami, zwłaszcza ortopedii – kontynuuje dyrektor. – Remont obu wspomnianych oddziałów jest jednym zadaniem inwestycyjnym i będzie kosztować 4,5 mln złotych. Są to w całości środki własne lecznicy. I nie jest to tylko odmalowanie ścian, ale pełna modernizacja ze zmianą układu pomieszczeń czy wymianą instalacji. Zadbaliśmy też o wyposażenie sal. Pacjenci będą mieli do dyspozycji nowe łóżka, szafki. Remont całkowicie odmieni oblicze tych dwóch oddziałów – podkreśla nasz rozmówca.
To nie koniec tegorocznych inwestycji. Rozpoczęła się przebudowa i modernizacja Bloku Operacyjnego, która potrwa do jesieni. Szpital będzie miał do dyspozycji dziewięć nowoczesnych sal operacyjnych, oczywiście w pełni wyposażonych. W tej chwili jest ich sześć. Na nowym bloku oddzielone będą newralgiczne ciągi komunikacyjne: ruch pacjentów i personelu, materiałów czystych, materiałów pooperacyjnych i odpadów medycznych. To jeden z warunków zachowania wysokiego poziomu sanitarnego i zmniejszenia ryzyka zakażeń wewnątrzszpitalnych. Wartość całego projektu związanego z przebudową i modernizacją bloku będzie kosztowała prawie 8,6 mln zł, z czego 85 procent kwoty będą stanowiły unijne pieniądze z Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego.
Trwa ponadto wymiana wind, która zakończy się we wrześniu. Koszt tego zadania o wartości prawie 2 milionów złotych Spółka pokrywa ze środków własnych. Powoli też do końca dobiega ostatni etap remontu kuchni, trwa również drugi etap remontu apteki szpitalnej. Gorzowski szpital zainwestował ponadto w sprzęt pomocny do wczesnego wykrywania nowotworów. Front inwestycyjny jest więc bardzo rozległy, ale skala zmian na lepsze również bardzo wymowna.
(wb)
Pierwszy pochód majowy w powojennym Gorzowie odbył się w 1946, ostatni w 1988 roku. Przez te lata spontaniczne przejścia przez miasto ubarwiał albo Szymon Gięty, albo demokratyczna opozycja.