Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Józefa, Lubomira, Ramony , 1 maja 2025

Rodzice wiedzą, że ich dzieci są pod wpływem alkoholu

2015-11-29, Prosto z miasta

- Nie jesteśmy może idealnym miastem, ale nie można mówić, że problemy alkoholowe dotykające część naszych mieszkańców są większe od tych notowanych w innych polskich miastach – mówi Irena Olszewska, zastępca dyrektora wydziału spraw społecznych. 

medium_news_header_13182.jpg

W ocenie dyrektor Olszewskiej, w całym kraju kłopoty związane z alkoholem mają szczególne znaczenie, gdyż konsumpcja napojów ,,procentowych’’ ma istotny wpływ na zdrowie fizyczne i psychiczne zarówno jednostek, jak i rodzin. Konsekwencje zaś dotyczą nie tylko osób pijących, lecz wpływają na całą populację. Nadużywanie alkoholu powoduje wiele szkód społecznych, w tym zakłócenia bezpieczeństwa publicznego, przestępczość, wypadki samochodowe, przemoc w rodzinie, ubóstwo i bezrobocie. Dlatego działania w zakresie zapobiegania problemom alkoholowym i rozwiązywania ich powinny być przedmiotem szczególnej troski ze strony organów administracji rządowej i samorządowej.

- I tak się dzieje. Przez ostatnie lata wykonaliśmy w Gorzowie sporo pracy w ramach działań profilaktycznych, ale jej dokładne wyniki poznamy po przeprowadzeniu w przyszłym roku kolejnej diagnozy, którą porównamy do tej z 2014 roku i wtedy będziemy mogli opracować następny program z uwzględnieniem już aktualnych problemów – tłumaczy.

Przypomnijmy, że z opracowanej diagnozy lokalnych zagrożeń społecznych wynika, że w Gorzowie problem alkoholizmu pojawia się na czwartym miejscu. W przeprowadzonym badaniu wzięło udział 878 uczniów oraz 281 osób dorosłych, w tym 165 rodziców uczniów. Z grona dorosłych na pytanie, czy dostępność alkoholu na rynku powinna być kontrolowana nieco ponad połowa badanych (53%) postuluje za ograniczeniami. Zdaniem aż 57% spożycie alkoholu zdecydowanie wzrosło, jedna trzecia badanych nie zauważa zmian na przestrzeni ostatnich 10 lat, natomiast co dziesiąty uważa, że spożycie alkoholu zmalało. Zbadana została również wiedza respondentów na temat prowadzonych lokalnie działań, które mają na celu przeciwdziałanie i zapobieganie uzależnieniom od alkoholu i narkotyków.

- Niestety, pomimo że zainteresowani mają wiedzę, gdzie mogą sięgnąć po informacje czy pomoc tego nie czynią, bo uważają, że nie ma takiej konieczności. Martwi również to, że rodzice często zauważają jak ich dzieci są pod wpływem alkoholu i nie reagują. Udają, że sprawy nie ma, bądź wręcz nie widzą. Jest to o tyle niepokojące, że w takich sytuacjach możemy mówić o braku właściwego kontaktu pomiędzy rodzicami a dziećmi – tłumaczy dyrektor Irena Olszewska.

Problem spożywania przez dzieci alkoholu nie jest marginalny. Alkohol jest najbardziej rozpowszechnioną używką w środowisku młodych ludzi, co potwierdzają prowadzone sondaże wśród uczniów gorzowskich szkół. Średni wiek pierwszego kontaktu z alkoholem wynosi dla poszczególnych grup wiekowych: 10,7 lat – uczniowie szkół podstawowych, 12,6 lat – gimnazjaliści, 14,7 lat – uczniowie szkół ponadgimnazjalnych.

Jako najczęstszą przyczynę sięgania przez dzieci i młodzież alkoholu dyrektor wymienia chęć zaistnienia w grupie, zaimponowania, obawa przed odrzuceniem oraz okazje towarzyskie. Dla uczniów szkół ponadgimnazjalnych przyczyną sięgania po alkohol również często jest chęć zapicia problemów i smutków. Wraz z wiekiem rośnie odsetek badanych, którzy spożywają alkohol z braku możliwości bardziej atrakcyjnego spędzania wolnego czasu.

Największym zainteresowaniem wśród naszych mieszkańców cieszy się piwo. - Samo nadużywanie to jedno, ale skutki tego, to drugie – kontynuuje dyrektor Irena Olszewska. – Następstwem picia jest często wandalizm, awantury, słowem agresywne zachowanie. I w tym momencie wkraczamy w kolejne obszary dotykające rodziny, w wyniku których cierpią najczęściej matki i dzieci, ale nie tylko. Aż 57% respondentów doświadczyło lub było świadkiem głośnego i nagannego zachowania młodzieży w miejscach publicznych – zaznacza.

Odpowiedzi na pytanie o motywy sięgania po alkohol ujawniają przede wszystkim jego społeczny oraz psychologiczny wymiar. Dorośli sięgają po alkohol, bo głównie chcą „zapić” nurtujące ich problemy albo w pełni się wyluzować. Kolejnymi powodami są: presja ze strony znajomych, brak możliwości alternatywnego spędzania wolnego czasu lub brak pracy i perspektyw.

Z uchwalonego na przyszły rok Miejskiego Programu Profilaktyki i Rozwiązywania Problemów Alkoholowych możemy dowiedzieć się, że głównym celem działań jest promowanie zdrowego stylu życia i zmniejszanie rozmiarów zjawiska uzależnienia od alkoholu oraz przeciwdziałanie problemom związanym z nadużywaniem napojów alkoholowych.

- Być może hasło ,,promowanie zdrowego stylu życia’’ jest już dla wielu nudzące, ale obojętnie z której strony nie spojrzymy na problem nadużywania alkoholu zawsze sprowadza się on do zdrowia. I to nie tylko osoby chorej, lecz jego otoczenia. Proszę pamiętać też, że profilaktyka dotyka trzy obszary. Mamy profilaktykę uniwersalną, selektywną i wskazującą. W pierwszym przypadku mówimy o całej populacji, w drugim o określonej grupie i w trzecim już wskazujemy konkretne osoby, rodziny – podkreśla dyrektor.

Cele szczegółowe programu można sprowadzić do następujących definicji: profilaktyka uzależnienia od alkoholu oraz edukacja zdrowotna, leczenie, rehabilitacja uzależnienia od alkoholu i reintegracja społeczna, przeciwdziałanie przemocy w rodzinie z problemem alkoholowym oraz ograniczanie zaburzeń życia rodzinnego i społecznego wywołanych uzależnieniem, kontynuacja lokalnych działań związanych z poprawą stanu wiedzy mieszkańców na temat dostępnej lokalnie oferty pomocowej instytucji i organizacji pozarządowych oraz grup samopomocowych czy monitoring problemów alkoholowych w mieście.

- Bardzo zależy nam, żeby przygotowany program nie był ciałem martwym. Ważne będą działania informacyjne, żeby zainteresowani dokładnie wiedzieli, gdzie mogą szukać pomocy. Zachęcam instytucje działające na terenie naszego miasta do sięgania po środki finansowe i realizację zadań skierowanych do wymienionych w programie grup społecznych. I nie chodzi tylko o osoby mające problemy alkoholowe, ale też będące bezpośrednio narażone na bycie w otoczeniu osób uzależnionych. Choćby ofiary przemocy w rodzinie – kończy.

Na koniec podajmy jeszcze jeden wynik ostatniej diagnozy. We wszystkich badanych grupach wiekowych spożywanie alkoholu jest najczęściej wynikiem własnej inicjatywy, co pokazuje też brak silnej woli. I w tym przypadku nie pomogą żadne działania, żadne ograniczenia, jeżeli sami nie będziemy chcieli zadbać o własne zdrowie oraz zdrowie najbliższych.

Robert Borowy

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x