Kucharska czapka za fioletowy ziemniak

2016-04-20, Prosto z miasta

Kilkunastu młodych kucharzy z całego pasa ziem zachodnich stoczyło walką o tytuł mistrza smaków lubuskich. Tytuł zdobył Tomasz Haczkowski z Kołobrzegu.

- Spędziłem trochę godzin na doskonaleniu przepisu – mówi Tomasz Haczkowski z Kołobrzegu, zwycięzca czwartej edycji Festiwalu Lubuskich Smaków zorganizowanego przez Zespół Szkół Gastronomicznych w Gorzowie.

Wszyscy uczestnicy w tym roku komponowali danie z polędwiczki z indyka, jednego sezonowego warzywa oraz chrzanu. Prestiżowy tytuł oraz nagrody rzeczowe nowemu mistrzowi przyniosło danie z polędwiczki z ziemniakiem truflowym oraz kremem na bazie chrzanu. I właśnie ów ziemniak truflowy, to ten fioletowy kartofel, który zdecydował o zwycięstwie właśnie kucharza z Kołobrzegu.

- Od początku Tomasz prezentował się jak należy – tłumaczy Joanna Ochnika, jedna z najlepszych polskich ekspertek kulinarnych i jednocześnie szefowa jury tegorocznego konkursu. Wyjaśnia, że zwycięzca ubrany był nienagannie, czyli czarne buty, czarne spodnie, prawidłowo założony fartuch, miał ze sobą komplet noży, co jest abecadłem w tym zawodzie, to jeszcze znakomicie radził sobie podczas gotowania.

Sam mistrz Lubuskich Smaków 2016 tłumaczył, że od zawsze lubił gotować, szkołę gastronomiczną wybrał nieprzypadkowo oraz nieprzypadkowo zjawił się na tym konkursie.

Zresztą wszyscy uczestnicy w konkursie nieprzypadkowo się na nim znaleźli. Każdy z nich zaproponował bardzo wysublimowane, eleganckie danie, na opracowanie, którego musiał poświęci wiele czasu.

W konkursie oprócz Tomasza Haczkowskiego udział wzięli także: Bartłomiej Brzozowski z Kościelca, Marta Rodak z Kamienia Małego, Kacper Serafińczuk z Gdańska, Karolina Michalak z Zielonej Góry, Batryk Bezrąk ze Szprotawy, Klaudia Stachowiak ze Głogowa oraz Dariusz Serkis z Gorzowa. W tym roku przegranych nie było, ponieważ poza trzema nagrodami jury przyznało pięć wyróżnień.