Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Alfa, Leonii, Tytusa , 19 kwietnia 2024

Znaczki, monety, stare zegary, a nawet porcelana…

2022-01-03, Prosto z miasta

Pasja ważna rzecz, która pozwala nam zrelaksować się po ciężkim dniu w pracy lub szkole.

Franciszek Iwko
Franciszek Iwko Fot. archiwum prywatne F. Iwko

Jedni malują pejzaże, inni jeżdżą na rowerze, a jeszcze inni kolekcjonują rzeczy zabytkowe, które mają wartość sentymentalną i kulturową.

Kolekcjoner od dziecka

Kolekcjonerstwo sięga czasów starożytnych. Grono swoich zwolenników ma także w naszym mieście. Należy do nich, m.in. Franciszek Iwko.

- Moja przygoda z kolekcjonerstwem rozpoczęła się, gdy miałem 10 lat – wspomina Franciszek Iwko. - Zaczynałem tak, jak większość osób, od znaczków i monet. Z czasem w miarę możliwości poznawczych, ale przede wszystkim finansowych dochodziły również inne rzeczy – dodał.

Pan Franciszek w swoich zbiorach posiada głównie monety, ale znajdą się tam także stare zegary oraz drobne rzeczy ze srebra.

-  Moneta jest najbardziej popularna. Młodzi ludzie zawsze rozpoczynają kolekcjonerstwo od znaczków i monet. Najwięcej monet pochodzi z okresu, gdzie pieniądz miał pokrycie w złocie i srebrze – wyjaśnił.

Podczas studiów nasz rozmówca miał kilkuletnią przerwę w kolekcjonowaniu, ale tuż po zamieszkaniu w Gorzowie powrócił do swojej pasji, która do dziś jest nieodłącznym elementem jego życia.

- Od 1980 roku zacząłem interesować się kolekcjonerstwem zorganizowanym, które wówczas zapoczątkowało w Gorzowie dzięki wsparciu Zielonogórskiego Stowarzyszenia Kolekcjonerów Gustatores. W 1985 roku gorzowscy kolekcjonerzy zwołali zebranie założycielskie i został utworzony Gorzowski Klub Kolekcjonerów, który funkcjonuje do dziś – kontynuował.

Klub pasjonatów

Gorzowski Klub Kolekcjonerów jest członkiem Polskiej Federacji Organizacji Kolekcjonerskich z siedzibą w Krakowie. Od 2013 roku działa pod patronatem wojewody lubuskiego. Do jego głównych zadań należy, m.in. niedopuszczenie do zniszczenia zabytków kultury materialnej, propagowanie idei kolekcjonerstwa przedmiotów zabytkowych oraz dzieł sztuki, a także podejmowanie działań mający rozwijać tę dziedzinę wśród mieszkańców. Pierwszym prezesem klubu był Stanisław Dąbrowski, a następnie Rajmund Chmielewski. Od 2005 roku na czele GKK stoi Franciszek Iwko.

- W Klubie działam od początku jego istnienia. Po 20-letnim stażu członkowskim zastąpiłem na stanowisku prezesa Rajmunda Chmielewskiego i tę funkcję pełnię do dziś – podkreślił nasz rozmówca.

Od 1990 roku w każdą pierwszą niedzielę miesiąca Gorzowski Klub Kolekcjonerów organizuje giełdę kolekcjonerską, która jest doskonałą okazją do zaprezentowania swoich eksponatów oraz ich wymiany. Obecnie, od 20 lat miejscem wystaw jest Miejskie Centrum Kultury przy ul. Drzymały 26.

- Na giełdach jest największa możliwość zapoznania się z nowinkami, wymiany spostrzeżeń, ponieważ nie ma kolekcjonerów zbierających takie same rzeczy. Każdy ma inny profil oraz zainteresowania – wyjaśnił nam prezes.

Zanim jednak w Gorzowie rozpoczęto organizować tzw. giełdy kolekcjonerskie, członkowie GKK jeździli na wystawy do Zielonej Góry. To właśnie tam gorzowscy kolekcjonerzy czerpali wzorce i nabierali doświadczenia.

Złoty Pierścień Hetmana

Aktualnie Gorzowski Klub Kolekcjonerów  liczy 55 członków, którzy posiadają bogate zbiory historyczno-kulturowe. Wśród najpopularniejszych eksponatów można znaleźć monety, porcelanę, militaria, obrazy, stare zegary, medale, a także pocztówki.

Jednym z zagorzałych pasjonatów kolekcjonerstwa rodem z Gorzowa był nieżyjący już Zbigniew Szafkowski.

- Nasz były wiceprezes, Zbyszek Szafkowski miał poważne osiągnięcia w kolekcjonerstwie, był duszą naszego klubu i jego wizytówką. Organizował mnóstwo wystaw w szkołach, bibliotekach i muzeum. Miał potężne zbiory tematyczne, które  prezentował  z okazji różnych świąt. Niestety, odszedł od nas rok temu. To dla nas wielka strata – zakończył Franciszek Iwko.

Gorzowski Klub Kolekcjonerów cieszy się dużym uznaniem w środowisku. Za swoją działalność otrzymał najwyższe odznaczenie kolekcjonerskie w kraju, czyli Złoty Pierścień Hetmana Kolekcjonerów Polskich Jerzego Dunin-Borkowskiego, które ma swoje honorowe miejsce w siedzibie klubu.

Dorota Waldmann

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x