2023-11-29, Prosto z miasta
W trzecim kwartale bieżącego roku sprzedawane przez deweloperów mieszkania miały średnią powierzchnię wynoszącą ok. 50 m kw. Taki metraż to dla wielu osób „złoty środek”.
Lokum dobre na start, ale równocześnie na tyle duże, że może pełnić swoją funkcję, gdy powiększy się rodzina. Eksperci portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl postanowili sprawdzić, jak długo pracuje się na 10% wkład własny potrzebny do zakupu takiego M w Gorzowie Wielkopolskim i innych miastach wojewódzkich. Wyniki mogą zaskoczyć!
Ceny mieszkań zależą od wielu składowych. Nie bez znaczenia jest aktualna podaż lokali, popularność danego miasta czy lokalny rynek pracy.
– Tak to już jest, że im łatwiej o pracę i przyzwoite zarobki, tym większy jest popyt na mieszkania, a w konsekwencji wyższa jest ich średnia cena – mówi Marek Wielgo, ekspert portali RynekPierwotny.pl i GetHome.pl.
We wrześniu 2023 roku średnie wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw w Gorzowie Wielkopolskim wynosiło 6,2 tys. zł. To dużo czy mało? To średni wynik w porównaniu do innych miast wojewódzkich. Mniej zarobili tylko mieszkańcy Białegostoku i Kielc.
Gratka dla miłośników gier bitewnych - GALERIA
Należy jednak wspomnieć, że mimo niewysokich wynagrodzeń, ceny gorzowskich mieszkań są zdecydowanie atrakcyjne. Na koniec III kw. 2023 roku 50-metrowe M w tym mieście kosztowało średnio 331 tys. zł. To najmniej ze wszystkich miast wojewódzkich! Dla porównania lokum o takim samym metrażu w Warszawie kosztuje ponad dwa razy więcej - przeciętnie 803 tys. zł.

Jak dużo można zaoszczędzić z miesięcznej pensji na zakup mieszkania? Przy wysokich cenach żywności, najmie i innych wydatkach nie tak wiele… Chcąc zgromadzić całą potrzebną kwotę trzeba się przygotować na wieloletnie odkładanie. Co więcej, nikt nie da gwarancji, iż w okresie oszczędzania relacja cen nieruchomości do zarobków się nie pogorszy. Innymi słowy, chodzi o to, czy ceny mieszkań nie będą rosły szybciej od pensji. Dlatego też dla wielu osób lepszym rozwiązaniem może być kredyt hipoteczny.
Eksperci portalu RynekPierwotny.pl obliczyli, jak długo należałoby oszczędzać na 10% wkład własny potrzebny do zakupu na kredyt nowego mieszkania o powierzchni 50 m kw.
Okazuje się, że najszybciej potrzebną kwotę można zebrać właśnie w Gorzowie Wielkopolskim i Zielonej Górze. Wystarczy 19 miesięcy. Dobrze wypada również Opole - 21 miesięcy. Na przeciwległej szali znajduje się Warszawa i Olsztyn. W tych miastach oszczędzanie na 10% wkład własny zajmie najwięcej czasu - po 32 miesiące. Oszczędzać muszą jednak dwie osoby i to po 20% dochodów netto. Takie założenie zostało przyjęte dla wszystkich analizowanych miast.
A czy można kupić mieszkanie bez wkładu własnego?
Możliwość zakupu mieszkania bez wkładu własnego (z dodatkową gwarancją BGK) obecnie zapewnia program Bezpieczny Kredyt 2%. Warto jednak pamiętać, że w 2024 r. może być on nieaktywny (ze względu na wyczerpanie przyszłorocznej puli funduszy). Poza tym nie wszyscy spełnią wymogi programu BK2% - mówi Andrzej Prajsnar, ekspert portalu RynekPierwotny.pl.

Założenia:
Do wyliczenia liczby pensji brutto odpowiadającej wartości 50-metrowego mieszkania wykorzystano następujące dane: przeciętne miesięczne wynagrodzenie brutto w sektorze przedsiębiorstw dla każdego z miast wojewódzkich (na podstawie informacji GUS) i średnią cenę metra kwadratowego mieszkań w ofercie firm deweloperskich (dane BIG DATA RynekPierwotny.pl) Dane pochodzą z września 2023 roku.
Z kolei do wyliczeń czasu potrzebnego na zaoszczędzenie 10% wkładu własnego przyjęto następujące założenia:
Przyjęcie założenia dotyczącego odsetek mniejszych od inflacji jest związane z perspektywą najbliższych 2 - 3 lat. Tyle bowiem według obliczeń może trwać oszczędzanie przykładowej pary na wkład własny przy pozostałych ustalonych parametrach.
Informacja prasowa
Były prezydent Gorzowa Henryk Maciej Woźniak zachęca obecnego prezydenta miasta Jacka Wójcickiego do zakupu historycznej dla naszego miasta fontanny i umieszczenia jej na skwerze Małej Akademii jazzu. W tej sprawie napisał list, który w całości publikujemy.