Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Jarosława, Marka, Wiki , 25 kwietnia 2025

Gorzowska woda mogłaby popłynąć do Brukseli

2025-03-24, Prosto z miasta

Gorzowskie Przedsiębiorstwo Wodociągów i Kanalizacji rozpoczęło kampanię zachęcającą do spożywania naszej ,,kranówki’’, która pod wieloma względami jest zdrowsza od wody kupowanej w plastikowych butelkach.

medium_news_header_43106.jpg
Fot. Robert Borowy

- Wszystkie parametry gorzowskiej wody dostarczanej z sieci wodociągowej do mieszkań są wysokiej jakości, stąd woda ta jest w pełni zdatna do picia wprost z kranu, bez stosowania dodatkowych filtrów – przekonują nas w Przedsiębiorstwie Wodociągów i Kanalizacji. Szefostwo spółki szybko też dodaje, że uzdatniona woda i codzienne badania prowadzone przez zakładowe laboratorium to gwarant bezpieczeństwa jakości wody.

Pij wodę z kranu

Prezes PWiK Maciej Symeryak przypomina, że gorzowskie przedsiębiorstwo posiada prawie 900-kilometrową sieć wodociągową. – To odległość z Gorzowa do Brukseli – zauważa i dodaje, że do tego dochodzi 713 km sieci kanalizacyjnej.  Całością zarządza grupa 260 pracowników, bo tylu obecnie jest zatrudnionych w spółce.

- Rocznie dostarczamy dla mieszkańców Gorzowa i gmin ościennych prawie sześć milionów metrów sześciennych. Woda jest świetnej jakości, dlatego możemy ją śmiało pić i będziemy do tego zachęcać w tym roku naszych mieszkańców pod hasłem ,,Pij wodę z kranu’’ – zaznacza prezes Symeryak.

 

 

Gorzowskie wodociągi liczą już prawie 130 lat, ale obecnie zarządzająca wodą w mieście spółka działa od 1991 roku.

- Można byłoby dużo opowiadać o naszej wodzie, ale postaram się pokrótce powiedzieć, skąd ona się w ogóle u nas bierze - mówi Tomasz Surdacki, członek zarządu i dyrektor ds. technicznych, który w PWiK pracuje od 1992 roku i świetnie zna firmę praktycznie od podszewki.

Siedziba PWiK przy ul. Kosynierów Gdyńskich

– Mamy pięć źródeł wody – kontynuuje. - Największe ujęcie znajduje się w Siedlicach i tam na dobę produkujemy ponad 20 tysięcy metrów sześciennych. Dalej mamy ujęcie w Kłodawie, centralne przy ul. Kosynierów Gdyńskich, w Maszewie i Płomykowie. W pełni zaspokajamy obecnie potrzeby naszych klientów, również w szczycie poboru wody na potrzeby podlewania działek i ogródków. Przedsiębiorstwo jest przygotowane, żeby zwiększyć także produkcję wody dla prowadzonych inwestycji gospodarczych w mieście. Obecnie realizujemy wieloletni plan dostosowania infrastruktury, żeby można było sprawnie podać wodę do budowanych stref ekonomicznych – wyjaśnia.

50 tysięcy badań rocznie

Dyrektor Surdacki tłumaczy również, że każde przedsiębiorstwo w Polsce zajmujące się produkcją wody podlega monitoringowi kontrolnemu ze strony sanepidu. I jest to pierwsze, najważniejsze właściwie zewnętrzne źródło kontroli realizowanej według przyjętego harmonogramu. Wszystkie wyniki z tego monitoringu są na bieżąco publikowane na stronie internetowej PWiK.

- Do tego dochodzi monitoring wewnętrzny, czyli stała kontrola jakości wody realizowana przez nasze laboratorium – mówi dalej dyrektor Surdacki. – Praktycznie codziennie kontrolujemy nasze ujęcia wody, kilka razy w tygodniu kontrolujemy wszystkie ważniejsze pompownie, kilka razy w miesiącu kontrolujemy jakość wody surowej. W skali roku nasze laboratorium wykonuje ponad 50 tysięcy jednostkowych badań. Sporadycznie zdarzają się problemy z jakością, to są sytuacje wyjątkowo rzadkie wynikające głównie z zanieczyszczeń tzw. końcówek sieci. Trzeba je po prostu częściej płukać – podkreśla.   

Zarząd PWiK. Od lewej Tomasz Surdacki, Maciej Symeryak i Irena Rydzaj

To nie kamień

Gorzowska woda znajdująca się w kranie jest zaliczana do nisko zmineralizowanej i znajduje się w grupie wód pomiędzy źródlanymi a mineralnymi. Posiada wszystkie najważniejsze pierwiastki pro-zdrowotne, jakie powinna posiadać dobra woda. 

– Powiem wprost, że bardzo dużo wód źródlanych czy mineralnych znajdujących się w obiegu detalicznym posiada dużo niższe parametry od naszej kranówki. Jeżeli chodzi o smak to już mówimy o subiektywnych odczuciach, niektórzy stosują filtry, żeby dopasować sobie ten smak, ale jednocześnie wypłukują część ważnych dla zdrowia pierwiastków. Natomiast nie zgadzam się z opiniami, że nasza woda posiada dużo kamienia. Jeżeli kupimy wodę w sklepie i ją zagotujemy wówczas dopiero mamy sporo kamienia. W przypadku naszej wody są to akurat pro-zdrowotne składniki, pierwiastki, które ludzki organizm potrzebuje. Twardość gorzowskiej wody waha się pomiędzy 250-400 miligramów na litr węglanów wapnia przy dopuszczalnej normie 500. Wody lecznice są o znacznie większej twardości – kończy.

Tekst i zdjęcia: Robert Borowy

Eko-butelki w sam raz do gorzowskiej kranówki
X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x