Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Prosto z miasta »
Jolanty, Łukasza, Olimpii , 17 grudnia 2025

Powstrzymać pijanego kierowcę

2025-12-17, Prosto z miasta

Zakończyła się realizacja drugiej edycji kampanii społecznej ,,Powstrzymać pijanego kierowcę" na rzecz niesprzedawania alkoholu osobom nietrzeźwym, zwłaszcza kierowcom na terenie Gorzowa.

medium_news_header_45470.jpg
Fot. pexels.com

Kampania była realizowana na zlecenie gorzowskiego Urzędu Miasta przez Ogólnopolskie Stowarzyszenie RoPSAN (Rodzice Przeciwko Sprzedaży Alkoholu Nieletnim) przy współudziale Młodzieżowej Rady Miasta oraz Miejskiej Komisji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych.

W lipcu 2025 r. zostało przeprowadzone badanie „tajemniczego klienta – pijanego kierowcy” pokazujące dostępność napojów alkoholowych dla osób nietrzeźwych, zwłaszcza kierowców w Gorzowie. Było ono integralną częścią kampanii społecznej pn. „Powstrzymać pijanego kierowcę’’. Tegoroczna druga edycja kampanii jest kontynuacją projektu, który zapoczątkowano rok temu.

Czy coś się zmieniło w ciągu tego okresu? Czy gorzowscy sprzedawcy alkoholu stali się bardziej odpowiedzialni? Czy nietrzeźwy kierowca nadal z łatwością może kupić czteropak piwa?

Sprawdźmy dane

Według danych Komendy Wojewódzkiej Policji w Gorzowie od początku 2025 r. policjanci zatrzymali 1700 kierowców kierujących pojazdami pod wpływem alkoholu. W 2024 r. w całej Polsce Policja zatrzymała ponad 92 tys. kierowców jeżdżących „na podwójnym gazie”.

Zaostrzenie przepisów karnych dotyczących kierowania pojazdami pod wpływem alkoholu to z jeden z istotnych elementów wpływających na poprawę bezpieczeństwa na drogach. Innym ważnym działaniem w tym zakresie jest edukacja społeczna, która promuje ideę „bycia nieobojętnym świadkiem” wobec nietrzeźwych kierowców. Uczenie umiejętności reagowania na tego typu ryzyka jest jednym z elementów realizowanej kampanii.

- Do marketu wchodzi wyraźnie zataczający się mężczyzna, czuć od niego alkohol, bełkotliwie pyta o godzinę a w ręce trzyma kluczyki od samochodu. Kupuje czteropak piwa i… kasjerka bez żadnego problemu podlicza jego zakupy i prosi o zapłatę.

Fikcja? Niestety nie! Teoretycznie osoby nietrzeźwe nie mogą kupić alkoholu, jednak w praktyce – jak pokazało wspomniane badanie - wcale nie jest to takie trudne.

Sześć na dziesięć prób zakupu alkoholu przez audytora „pijanego kierowcę” kończy się gotowością jego sprzedaży. W 60% przeprowadzonych audytów „nietrzeźwy kierowca” mógł kupić alkohol i… odjechać dalej! Warto jednak podkreślić, iż wynik ten jest istotnie lepszy niż w pierwszej edycji badania z 2024 r., kiedy to aż 73% audytów kończyło się gotowością sprzedaży alkoholu audytorowi „pijanemu kierowcy”. Oznacza to, iż o prawie 18% zmniejszył się odsetek nierzetelnych sprzedawców. Ta pozytywna zmiana jest także miarą skuteczności realizowanej kampanii.

57% audytów zrealizowanych na stacjach paliw, gdzie niemal wszyscy klienci to kierowcy, zakończyło się gotowością sprzedaży alkoholu. W 2024 r. odsetek ten był o sześć procent wyższy, czyli nieznacznie.  

Największą pozytywną zmianę odnotowano w gorzowskich marketach i dyskontach. Spośród 10 objętych badaniem placówek w połowie (50%) kasjerki i kasjerzy od razu stanowczo odmówili sprzedaży alkoholu audytorowi „pijanemu kierowcy” mówiąc: „Jest pan nietrzeźwy, piwa nie mogę sprzedać”. W 2024 r. odsetek nieodpowiedzialnych kasjerów był o prawie 30% wyższy - siedmiu na dziesięciu sprzedawców w marketach (70%) wolało nie zauważyć zataczającego się klienta trzymającego w ręce kluczyki do samochodu, który bełkocąc pytał o godzinę.

Podobnie, jak przed rokiem, również w 2025 r. najwięcej nierzetelnych kasjerów odnotowano w małych sklepach osiedlowych, gdzie prawie 70% sprzedawców było gotowych sprzedać piwo audytorowi „nietrzeźwemu kierowcy”. W 2024 r. odsetek ten był o ponad 15% wyższy.

„Kiedy robi się ciemno, osoby nietrzeźwe to częsty widok w tych okolicach” - mówiło kilku świadków sprzedaży, którzy po wyjściu ze sklepu przystawali na krótką rozmowę z drugim z audytorów uczestniczących w badaniu „tajemniczego klienta”. Zadaniem tego audytora w ramach prowadzonego badania było podjęcie interwencji w sklepie, zwracając uwagę sprzedawcy, że nie powinien sprzedawać alkoholu osobie nietrzeźwej, zwłaszcza jeśli trzyma w ręce kluczyki do samochodu i może być kierowcą.

Chodziło także o to, aby skłonić innych – zazwyczaj biernych klientów - do bycia nieobojętnym świadkiem. Procedury dot. odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu dobrze prezentują się na papierze, ale w praktyce… co pokazują nasze badania w wielu miastach Polski - są mało skuteczne.

Sieci handlowe działające w całym kraju niestety nie przywiązują odpowiedniej wagi do kwestii odpowiedzialnej sprzedaży alkoholu i zbyt rzadko prowadzą w tym zakresie rzeczywiste działania interwencyjne i edukacyjne. Kolorowe naklejki na kasach nie rozwiązują problemu nieodpowiedzialnej sprzedaży alkoholu. Znaczna część pracowników marketów nie posiada umiejętności asertywnego odmawiania sprzedaży alkoholu osobie nietrzeźwej, nawet jeśli jest to kierowca.

Szkoda, że tylko nieliczne sieci handlowe, starają się monitorować zachowania swoich kasjerów np. w ramach badań „tajemniczego klienta”. Największym wyzwaniem – zwłaszcza w kontekście zbliżających się świąt i Sylwestra – powinny być teraz działania szkoleniowe prowadzone przez franczyzobiorców i sieci handlowe, gdzie odnotowano najwyższe odsetki nierzetelnych sprzedawców. Bardzo liczymy, że wysłane przez nas listy interwencyjne do nieodpowiedzialnych placówek oraz zarządów sieci handlowych i koncernów paliwowych uruchomią takie działania oraz przyczynią się do istotnej zmiany zachowań sprzedawców wobec nietrzeźwych klientów.

Spośród 30 objętych badaniem placówek handlowych w Gorzowie w 2025 r. jedynie w 12 sprzedawcy zachowali się odpowiedzialnie (40%) i od razu odmówili sprzedaży audytorowi „pijanemu kierowcy”. W pozostałych 18 sklepach kasjerzy woleli „nie zwracać uwagi” na wyraźnie nietrzeźwego klienta, który na dodatek trzymał w ręce kluczyki do samochodu.

Problem w skali ogólnopolskiej

W I półroczu 2025 r. na polskich drogach policja zatrzymała ponad 46 tys. kierujących pod wpływem alkoholu a w całym ubiegłym roku ponad 92 tys. kierowców. Ilu naprawdę jeździło „na podwójnym gazie” po polskich drogach trudno jest oszacować, ale z pewnością było to kilka razy więcej?

Czy możemy mieć jakiś wpływ na ograniczenie tych porażających statystyk? Z pewnością TAK i temu służy omawiana kampania. Warto pamiętać o 11 przykazaniu „nie bądź obojętny”, o którym przed kilku laty mówił jeden z najlepszych polskich dziennikarzy Marian Turski. W naszym przekonaniu odnosi się ono także do nieobojętności wobec sprzedaży alkoholu osobom nietrzeźwym. Ogromne ryzyko i szkody jakie mogą się z tym wiązać powinny skłaniać nas do reakcji i interwencji. Warto także przypominać sprzedawcom, że polskie prawo zabrania sprzedaży alkoholu osobom nietrzeźwym. Taka postawa jest również oznaką szacunku wobec zdecydowanej większości klientów, którzy chcieliby bezpiecznie wrócić do domu po zakupach.

Nie reagujesz? Jesteś współodpowiedzialny za wypadek!

- Jesteśmy uczeni, że nie należy wtykać nos w nieswoje sprawy. Kiedy widzimy trudną sytuację gdzie trzeba zareagować występuję tzw. „syndrom brakującego bohatera” czyli rozproszonej odpowiedzialności. Ktoś inny powinien zareagować. Boimy się, że to na nas skupi się uwaga i to my będziemy mieli kłopoty, dlatego udajemy, że niczego nie widzimy – mówi psycholog Bogdan Mizerski, wiceprzewodniczący Stowarzyszenia RoPSAN.

Warto przekonywać innych do… bycia nieobojętnym świadkiem. Czy nasza reakcja ma znaczenie? Zdecydowanie TAK. W przeprowadzonym badaniu „tajemniczego klienta” interwencja drugiego z audytorów uczestniczących w badaniu tzw. „trzeźwego kierowcy” zapobiegła sprzedaży alkoholu aż w 94% przypadków!!! Właśnie tylu kasjerów wycofało się ze sprzedaży alkoholu po interwencji drugiego z audytorów tzw. „trzeźwego kierowcy”.

A więc warto reagować! To pierwszy krok do zmniejszenia liczby wypadków i ofiar śmiertelnych spowodowanych przez pijanych kierowców. Kolejnym jest zawiadomienie policji i nie dopuszczenie do prowadzenia pojazdu. W trakcie badania na 27 świadków ani jeden nie zareagował jako pierwszy widząc „nietrzeźwego kierowcę”. Nikt nie poparł także interwencji podjętej przez drugiego z audytorów, który zwrócił uwagę sprzedawcy, że nie powinien sprzedawać alkoholu osobie będącej pod wpływem alkoholu, zwłaszcza że może to być również kierowca, o czym świadczyły kluczyki do samochodu, trzymane w ręce.

Wirtualna debata

Zapraszając do współpracy Młodzieżową Radę Miasta poprosiliśmy naszych młodych partnerów, aby w przyszłym roku rozważyli możliwość wzięcia udział w tzw. wirtualnej debacie, nagrywając kilkuminutowe podcasty lub filmy (telefonem komórkowym) prezentujące ich refleksje i pomysły jak skutecznie ograniczyć sprzedaż alkoholu osobom nietrzeźwym, zwłaszcza kierowcom.

Z badań wynika, że bardzo często sprzedawcami w małych sklepach osiedlowych są młodzi ludzie w wieku 18-25 lat dlatego szczególnie interesują nas opinie i poglądy młodzieży dot. promowania idei bycia nieobojętnym świadkiem. Drugim, równie ważnym tematem poruszanym w wirtualnej debacie jest doskonalenie umiejętności reagowania na ryzykowne zachowania nietrzeźwych rówieśników, którzy podczas hipotetycznej imprezy, po wypiciu kilku drinków (lub wypaleniu jointa) proponują, że podwiozą do domu kilka zaprzyjaźnionych osób. Czekamy na podcasty z pomysłami i komentarzami nastolatków, jak zachowaliby się w takiej sytuacji, co by zrobili, z kim porozmawiali albo do kogo zadzwonili?

Zmieniamy rzeczywistość!

W ramach prowadzonej kampanii po raz kolejny wysłano kilkadziesiąt listów interwencyjnych do właścicieli, menedżerów i franczyzobiorców „nieodpowiedzialnych” sklepów, marketów i stacji paliw, w których sprzedawcy byli gotowi sprzedać alkohol audytorowi „pijanemu kierowcy”. Wysłano również kilka listów do centrali sieci handlowych i koncernów paliwowych, do których należą „nierzetelne” markety i stacje paliw.

Po raz kolejny zaproponowano, aby sieci handlowe rozważyły możliwość wprowadzenia tzw. „Obiektywnych Kryteriów Nietrzeźwości” wymyślonych i opisanych przez Stowarzyszenie RoPSAN, które pozwolą sprzedawcom rozpoznawać osoby nietrzeźwe oraz adekwatnie reagować, gdy zamierzają kupić alkohol. Zaproponowano również możliwość monitorowania zachowań sprzedawców w ramach kolejnych edycji badań „tajemniczego klienta”. Do 12 gorzowskich sklepów, w których sprzedawcy zachowali się odpowiedzialnie i od razu odmówili sprzedaży alkoholu audytorowi „pijanemu kierowcy” wysłaliśmy specjalne podziękowania.

Bogusław Prajsner

przewodniczący Zarządu Głównego Ogólnopolskiego Stowarzyszenia „RoPSAN”

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x