Prosto z miasta
Jakby tak poczekać, to można się ubrać od stóp do głów
Torby z ubraniami, jedzenie, portfele, okulary, zabawki – wszystko to i znacznie więcej zostawiają w tramwajach i miejskich autobusach roztargnieni pasażerowie. Mało kto wie, ale po zgubę można się zgłosić nawet do pół roku od straty.