2012-05-17, Trzy pytania do...
- Dużo najemców zalega z opłatami za lokale komunalne i socjalne ?
- Dużo i jest to już ogromny problem. Na koniec 2011 roku zaległe należności wobec ZGM z tego tytułu wyniosły ponad 34 miliony złotych. I są to należności narastające, od 1990 roku, z odsetkami i kosztami sądowymi itd. Niestety, co roku te dług przyrasta w granicach 3 milionów. Nie pozwalamy jednak na jego przedawnienie i nic nikomu nie będzie darowane.
- To jakie macie sposoby na swoich dłużników ?
- Od kilku lat prowadzimy przegląd lokali komunalnych, pod katem stanu technicznego, ale przy okazji sprawdzamy sytuację życiową, finansową najemców i wspólnie próbujemy znaleźć jakieś rozwiązanie w konkretnej sytuacji. Często wyjściem jest wystąpienie o dodatek mieszkaniowy lub zamiana mieszkania na mniejsze. Czasami proponujemy złożenie wniosku o rozłożenie należności na raty, co skutkuje także wstrzymanie naliczanie odsetek. Wobec najbardziej opornych, ale też nierzadko kombinatorów kierujemy sprawę do sądu, a później zajmuje się tym już komornik. O pewnego czasu korzystamy także z usług firmy windykacyjnej, która idzie tam, gdzie komornik nie daje już rady i bezradnie rozkłada ręce. Mają swoje sposoby i daje to też niezłe rezultaty. Od 2010 roku mamy również możliwość wpisania dłużników do Banku Informacji Gospodarczej i korzystamy z tej możliwości z dobrym skutkiem, bo więcej niż połowa z nich zaraz reguluje długi. Nie siedzimy więc bezczynnie, a mimo to problem narasta.
- Mieszkań komunalnych, zwłaszcza socjalnych ubywa, a kolejka oczekujących zdaje się rośnie ?
- Ubywa nam kilkadziesiąt mieszkań rocznie – z powodu wykupów przez najemców, ale też w wyniku rozbiórki tych, których stan techniczny jest tak zły, że nie kwalifikuje się już do remontu. A kolejka chętnych rzeczywiście rośnie. Z tego co wiem, w tej chwili na mieszkania socjalne czeka ponad 700 rodzin z wyrokami eksmisyjnymi do lokali socjalnych, z czego 500 dotyczy ZGM, a 200 ze spółdzielni mieszkaniowych. Przy czym miasto w pierwszej kolejności realizuje eksmisję z ze spółdzielni mieszkaniowych, gdyż inaczej – zgodnie z prawem – musi płacić odszkodowania spółdzielniom. I przychodzi do nas taki najemca, który nie płacił spółdzielni i dalej nie płaci, ale teraz nam. Błędne koło, jest coraz gorzej i nie widzę rozwiązań tego problemu, bo i rośnie przecież obszar biedy.
J. Del.
Trzy pytania do Jerzego Jurdzińskiego, prezesa Gorzowskiego Towarzystwa Muzycznego im. Henryka Wieniawskiego