więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bernadetty, Marii, Olgierda , 11 lutego 2025

Trzy pytania do Andrzeja Jasińskiego, zastępcy komendanta Straży Miejskiej, nadzorującego Biuro Rzeczy Znalezionych

2012-06-20, Trzy pytania do...

medium_news_header_613.jpg

- Jakie rzeczy trafiają najczęściej do Biura Rzeczy Znalezionych ?

- Najczęściej są to rowery i telefony, trafiają się jeszcze laptopy, wózki dziecięce, ale nie ma tego dużo. Większość rzeczy przechowywanych w naszym magazynie otrzymaliśmy jeszcze z ZGM, od którego przejęliśmy prowadzenia tego biura w 2010 roku. I nie są to przedmioty jakiejś znacznej wartości. Przy czym zgodnie z prawem nie wszystko może do nas trafić. Znalezione dokumenty tożsamości – dowody osobiste i paszporty,  dokumenty i ekwipunek wojskowy, broń, amunicja i materiały wybuchowe należy bezwzględnie przekazać w ręce policji. Poza tym rzeczy znalezione w środkach transportu publicznego oraz w obiektach użyteczności publicznej powinny trafić do zarządców tych miejsc.

- Dużo osób trafia do was w poszukiwaniu swojej zguby?

- Nie za wiele. I bardzo rzadko znajdują u na to, czego poszukują.

- Co się dzieje z przedmiotami, które nie znajdują swoich właścicieli?

- Zgodnie z przepisami po 2 latach, jeżeli dana rzecz nie znajduje właściciela, przechodzi na własność znalazcy, które wzywamy do odbioru tej rzeczy. Jeżeli jednak się nie zgłosi, to po kolejnych 3 latach występujemy do sądu o przepadek na rzecz skarbu państwa. I kiedy sąd orzeknie przepadek, przekazujemy do urzędu skarbowego. Nasza rola wtedy się kończy.

J. Del.

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x