2012-10-27, Trzy pytania do...
- Co oznacza dla polskiej piłki wybór Zbigniewa Bońka na prezesa PZPN?
- Osobiście się bardzo się z tego cieszę, to bardzo dobry wybór. Jako człowiek niezależny, były znakomity piłkarz, ale i rzutki menager może wiele dobrego zrobić dla naszej piłki, może ją uzdrowić. Przede wszystkim powinien odbiurokratyzować związek, zwolnić wielu zbędnych urzędników i działaczy, zrobić z piłki rzecz najważniejszą dla związku, bo nie zawsze nią była. Poza tym liczę, że przy pomocy Romka Koseckiego dużo zmieni się w szkoleniu młodzieży, z czym nie było najlepiej. Zyskać powinna na tym także reprezentacja kraju.
- Jakie wrażenie na panu zrobiła reprezentacja Polski, prowadzona przez Waldemara Fornalika, w meczu z Anglikami o awans do finałów mistrzostw świata?
- Nie wierzę w cuda, ale to co zobaczyłem było dla mnie czymś, co jeszcze całkiem niedawno - niemożliwym było do wyobrażenia. To była zupełnie inna gra, zupełnie inna drużyna, choć w większości występowali w niej przecież ci sami zawodnicy. Nowy trener i kilku młodych nieznanych szerzej wcześniej piłkarzy w zasadniczy sposób j odmienili grę. Aż przyjemnie było patrzeć. Mam tylko nadzieję, że nie był to przypadek, jednorazowy występ.
- Odrodzony KS Stilon ma szansę w najbliższych latach powalczyć o cele, których kiedyś nie udało się osiągnąć?
- Z różnych powodów nie śledzę dokładnie tego co się w klubie dzieje, ale bardzo chciałbym aby Stilon przypomniał sobie lata świetności, kiedy biliśmy się I ligę. Będzie to jednak bardzo trudne, bo wymaga dużych pieniędzy, a tych w Gorzowie brakuje. Niemniej jednak życzę klubowi z całego serca, żeby zaszedł jak najdalej w piłkarskich rozgrywkach.
J. Del.
Trzy pytania do Szymona Czajora, bramkarza CFB Stilonu Gorzów