2012-11-17, Trzy pytania do...
- Jak pan ocenia projekt budżetu na 2013 rok, zaproponowany przez prezydenta Tadeusza Jędrzejczaka?
- Szału nie ma, ale nie ma też tragedii. Spodziewałem się nawet gorszego budżetu, zważywszy na trudną sytuację finansową wszystkich samorządów. Po pierwszym, bardzo wstępnym czytaniu mogę więc powiedzieć, że jest to budżet do przyjęcia, choć jednak z drobnymi poprawkami. Będziemy o tym w radzie rozmawiać.
- Na ile ten projekt uwzględnia propozycje i postulaty waszego klubu?
- W dużej części znalazły się one w tym projekcie budżetu, z czego osobiście jestem zadowolony. Dotyczy to m.in. budżetu obywatelskiego, na który zapisano ponad milion złotych, jest więcej pieniędzy na remonty dróg oraz na sprzątanie i estetykę miasta, znalazł się tam osiedlowy animator sportu, czyli znalazło się w większości to, na czym nam najbardziej zależało. No i jest więcej pieniędzy na edukację, co też było dla nas bardzo ważne.
- Jakie zmiany mogą być jeszcze wprowadzone podczas prac nad budżetem w radzie miasta?
- Nad tym musimy się jeszcze zastanowić, ale z pewnością będą związane z budżetem obywatelskim, który wymagać będzie uszczegółowienia, po tym jak się wypowiedzą sami mieszkańcy miasta. Brakuje mi jeszcze pierwszego kroku w sprawie budowy hali widowiskowo-sportowej i kilku innych drobniejszych elementów, ale o nich najpierw będę rozmawiał z innymi radnymi, by ich do tego przekonać.
J. Del
Trzy pytania do Szymona Czajora, bramkarza CFB Stilonu Gorzów