2012-12-07, Trzy pytania do...
- Czy ten pierwszy atak zimy potrwa jeszcze długo, przynajmniej w Gorzowie i okolicach?
- Przynajmniej do świąt utrzyma się pogoda podobna do obecnej. Będą jedno-dwudniowe okresy nieco cieplejsze, ale temperatura może wzrosnąć jedynie do zera lub nieco powyżej zera. Nie będzie więc odwilży jako takiej. Jednakże z niedzieli na poniedziałek i w poniedziałek nad Ziemię Lubuską nadciągnie front, który przyniesie cieplejsze powietrze. Wraz z nim pojawią się obite opady śniegu, miejscami może spaść nawet do 10 centymetrów. Niewykluczony jest także marznący deszcz. I ta pogoda może gorzowianom dać się mocno we znaki.
- Święta będą także mroźne i śnieżne?
- Same święta też mogą być białe, chociaż nie wiadomo czy do końca. Zimowa może być wigilia i pierwszy dzień świat, ale później spodziewać się należy zmiany. Byłabym jednak ostrożna z jednoznaczną prognozą, bo to jednak odległy termin i wiele jeszcze w pogodzie może się zmienić.
- A na jaką zimę w ogóle się zanosi?
- Trudno tak daleko prognozować. Z różnych analiz wynika, że zima może być długa, ale w normie – ani nie będzie za zimno, ani za ciepło. Ma być jak w ostatnich latach bywało.
J. Del
Trzy pytania do Sławomira Sajkowskiego, nauczyciela fotografii w Zespole Szkół Kreowania Wizerunku w Gorzowie