2013-09-20, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Romana Maksymiaka, prezesa Miejskiego Zakładu Komunikacji
- Trwa liczenie pasażerów MZK, ale i bez tego wiadomo, że z roku na rok jest ich coraz mniej. Czy tylko z tego powodu, że mamy coraz więcej samochodów?
- Główną przyczyną zmniejszającej się ilości pasażerów przewożonych komunikacją miejską jest jednak ilość samochodów w Gorzowie, która w porównaniu roku 2005, kiedy było u nas zarejestrowanych 38.518 samochodów do roku 2012, gdy było już 56.782 samochodów wzrosła aż o 18.264 samochodów, co stanowi 48%. W analogicznym okresie ilość przewiezionych pasażerów w roku 2005 było ich 29.742 209 – bez gapowiczów i przejazdów bezpłatnych - do roku 2012, gdy było 20.791 857 zmniejszyła się o 8.950 352 pasażerów, co stanowi spadek o 43%. Pozostałe elementy wynikają z konieczności prowadzenia odpowiedniej polityki parkingowej, promocji publicznego transportu zbiorowego, które mają wpływ na zwiększenie udziału transportu zbiorowego w przewozach.
- Ma pan własną wizję rozwoju komunikacji miejskiej i podmiejskiej?
- Wizja rozwoju komunikacji miejskiej i podmiejskiej musi być oparta o tworzony właśnie Plan Transportowy. Jak wiadomo rozwój komunikacji miejskiej i podmiejskiej uzależniony będzie od środków finansowych, którymi dysponuje Organizator Publicznego Transportu Zbiorowego, czyli Urząd Miasta. Rozwój PTZ powinien zapewnić, przynajmniej utrzymanie jego udziału w przewozach na obecnym poziomie.
- Tramwaje się obronią, maja racje bytu, bez zmiany całego układu linii i nowego taboru?
- Przy obecnym układzie torowisk tramwaj w Gorzowie nie ma racji bytu. Aby system ten nadal był funkcjonalny konieczna jest jednak rozbudowa i modernizacja sieci oraz wymiana taboru.
J.D.
Trzy pytania do Wiesława Ciepieli, rzecznika prasowego Urzędu Miasta