2014-01-08, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Marcina Kurczyny, przewodniczącego klubu radnych SLD
- Podwyżka cen biletów MZK wydaje się panu konieczna, nieunikniona?
- O tym zdecydują radni… Mnie osobiście w jakimś zakresie wydaje się być konieczna, skoro przyjęliśmy ambitny plan rozwoju transportu publicznego, który jednak wymaga zgromadzenia środków na wkład własny. Jeżeli chcemy modernizować sieć komunikacyjną, wymieniać tabor i nie tracić żądnych połączeń, to musimy ponieść tego koszty. Pytanie tylko czy te podwyżki maja być w takiej wysokości i skali. Trzeba się nad tym zastanowić.
- Radni PO i PiS nie tylko krytycznie oceniają zakres proponowanych podwyżek, ale także czas ich uchwalania, gdyż uważają, że właściwym momentem był czas, kiedy uchwalano budżet miasta na ten rok. Pan nie ma tych wątpliwości?
- Na podwyżki cen nigdy nie jest dobry czas, aczkolwiek dobrze byłoby planować je z wyprzedzeniem, dać czas na przemyślenia i dyskusje. Czy jednak ma to być przed uchwałą budżetową czy po niej, to praktycznie nie ma większego znaczenia. Ważniejsze jest uzasadnienie dla tych podwyżek. Dlatego jeszcze przed sesją spotykam się z dyrektorem wydziału transportu Tadeuszem Tomasikiem, by poznać wszystkie argumenty i okoliczności. Przede wszystkim chce usłyszeć dlaczego planuje się akurat takie podwyżki, dlaczego akurat teraz i jak one się mają do przyjętego planu transportowego.
- Przy tych różnych oporach i wątpliwościach nie byłoby dobrym kompromisowym rozwiązaniem nasza propozycja, by ewentualnie podnieść ceny biletów jednorazowych nie zmieniając jednak cen biletów miesięcznych?
- Jest to niewątpliwie ciekawa propozycja, warta przynajmniej zastanowienia się, przedyskutowania i przeliczenia. Odpowiada mi ten kierunek myślenia, bo z jednej strony zapewnia bezpieczeństwo finansowe MZK, z drugiej zaś nie obciąża budżetów rodzin, których członkowie dojeżdżają do pracy i szkoły. Dla wielu takich rodzin wydatki na przejazdy komunikacją miejską już stanowią poważne obciążenie i powinniśmy brać to pod uwagę. Potrzebna jest jednak zgodna wola radnych w tej sprawie.
J. D.
Trzy pytania do Wiesława Ciepieli, rzecznika prasowego Urzędu Miasta