2014-01-23, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Józefa Polewskiego, gorzowskiego szewca
-Naprawiał pan tysiące różnych butów, co pan sądzi o tych chińskich za 20 lub 30 zł?
-Daj pan spokój z tymi chińczykami… Ja nic na ten temat nie wiem. Lipę robią i koniec. Durnie kupują, to niech sobie kupują. Nic nie poradzę i naprawiać ich nie będę. Nie nadają się do naprawy. Zresztą jestem sam i nie mam uczniów, dlatego nie mogę brać każdej roboty. Od 30 lat prowadzę ten zakład prze Kosynierów, ale przedtem takiej lipy się nie spotykało. Dziwię się gdzie jest inspekcja i inne służby, które powinny chronić klienta.
- Czy dawniej nie było takiej tandety?
-Kiedyś, za komuny to takiej lipy nie było. Nie przeszła by za Chiny Ludowe, a teraz worami to wożą. Ludzie kupują za 20 zł i ani reklamacji nie mogą złożyć, ani nic. Te buty zasypią Polskę. Zniszczą wszystkich szewców. Kupowane są na wagę i sklepowy je sortuje według rozmiarów, dobiera lewy i prawy. Potem udaje, że są to dokładnie zrobione pary.
- Czy takie buty z najtańszego tworzywa mają jakiś wpływ na zdrowie?
- Zobaczy pan co będzie latem. Co chwila są przeceny i takie buty można kupić za grosze. Ludzie kupują. Latem będzie straszny smród. Nogi w tych butach nie oddychają, cierpią a parujące z materiałów związki chemiczne robią swoje. Ludzie mówią, że nogi ich bolą a ortopedzi się cieszą. Wypiszą maść a później, gdy nie pomogła wypiszą drugą. Nie zwrócą uwagi, że to wszystko przez buty.
rar
Trzy pytania do Pauliny Nowickiej z Działu Marketingu w INNEKO Gorzów