Tym, co mają dopłacić raczej się nie śpieszy

2014-03-13, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Krzysztofa Zabiełowicza, zastępcy naczelnika Urzędu Skarbowego w Gorzowie

- Jak przebiega proces składania rocznych zeznań podatkowych?

- W tej chwili (środa 12 marca – red.) mamy około 30 tysięcy rocznych zeznań podatkowych. Przy czym tym razem bardzo dużo, bo aż 40% , złożonych w formie elektronicznej, co nas bardzo cieszy. W sumie do końca kwietnia, czyli do końca okresu rozliczeniowego spodziewamy się około 90 tysięcy deklaracji podatkowych, gdyż tyle powinno do wpłynąć z naszego terenu. Dotychczasowa ilość złożonych deklaracji nie odbiega od tego, co było w analogicznym okresie roku ubiegłego czy latach poprzednich. Nadal też w pierwszej kolejności swe zeznania podatkowe składają ci, którym należy się zwrot podatku. Tym, co mają dopłacić raczej się nie śpieszy. Tu się nic nie zmieniło.

- Z czym podatnicy mają największe problemy przy wypełnianiu formularza zeznania podatkowego?

- Ci podatnicy, którzy korzystają z fachowej pomocy i specjalnych programów komputerowych nie popełniają większych błędów, choć zdarzają się pomyłki polegające na przykład na wpisaniu jakiejś literki w niewłaściwym miejscu. Maja one jednak charakter bardziej techniczny, ale wymagają skorygowania. Natomiast nie ma tam błędów natury merytorycznej czy rachunkowej. Takie błędy zdarzają się przy wypełnianiu ręcznym, zwłaszcza przez podatników nie znających do końca praw do odliczeń, ulg itd. Tu największy problem jest z podatnikami, którzy odliczają ulgę internetową, do której nie mają już prawa. To jest największa grupa spotykanych błędów.

- Dużo podatników przekazuje swój jeden procent na organizacje użytku publicznego?

- Większość się na to decyduje, co świadczy o coraz większej świadomość w tym zakresie. Nie analizujemy jeszcze na co podatnicy przeznaczają te pieniądze, do jakich organizacji i stowarzyszeń one trafiają. Zrobimy to zbiorczo dopiero po zakończeniu całej akcji zbierania deklaracji podatkowych.

J.D.