więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Jaropełka, Marii, Niny , 3 maja 2025

Dzień Dziecka mamy w niedzielę, ale też może być fajnie

2014-05-31, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Agaty i Gracjana Bieleckich, uczniów Szkoły Podstawowej nr 17 w Gorzowie

medium_news_header_7647.jpg

- Czy Dzień Dziecka jest ważnym dla was wydarzeniem?

Agata: Oczywiście, bo jest to moje święto. Dla mnie ten dzień mógłby być… codziennie. Kiedyś na Dzień Dziecka dostałam wózek dla lalek i bardzo się z tego cieszyłam.

Gracjan: Lubię 1 czerwca, zwłaszcza kiedy wypada w normalny dzień. Dużo wtedy fajnych rzeczy dzieje się w szkole. Teraz Dzień Dziecka mamy w niedzielę, ale też będzie zapewne fajnie.

- Jak chcielibyście spędzić obecny Dzień Dziecka?

Agata: Najbardziej chciałabym pójść na lody i do McDonalda. Na lody na pewno pójdziemy, bo rodzice już nam to obiecali. Pójdziemy też na kilka festynów. W zeszłym roku byłam na takim festynie, gdzie brałam udział w konkursach. Pamiętam, jak w jednym z nich musiałam zjeść dużo małych pączków. Poszło mi dobrze, gdyż wygrałam koszulkę. Była jednak na mnie za duża. W poniedziałek jeszcze ze szkoły idziemy do teatru i ponownie na lody.

Gracjan: Idziemy na festyn do Białego Kościółka i na lody do Askany. Liczę również na prezenty. Nie tylko od rodziców. W ubiegłym roku dostałem takie piłkarskie buty z czego się cieszyłem, bo lubię grać w piłkę. No i zapewne zajrzę z rodzeństwem do babć, choć akurat u nich to Dzień Dziecka mamy przez cały rok. Zawsze jak przychodzimy, to możemy liczyć na drobne prezenty.

- A czym najbardziej się interesujecie?

Agata: Ja lubię dużo jeździć na rowerze. Nauczyłam się trzy lata temu, niedawno na komunię dostałam nowiutki rower i teraz ciągle jeżdżę. Najbardziej lubię przychodzić do Parku Róż, bo tu są fajne alejki i bezpiecznie można się pościgać. Lubię też tańczyć, układać puzzle, bawić się lalkami, skakać na trampolinie i… balony.

Gracjan: Ja uwielbiam chodzić na żużel. Pamiętam, jak kiedyś tata zabrał mnie pierwszy raz na stadion to bardzo spodobał mi się ten sport. Teraz chodzę prawie na każdy mecz, oczywiście z tatą, ale nie tylko, bo w naszej rodzinie jest wielu kibiców. Prawie wszyscy mają karnety. Znam całą gorzowską drużynę. Mogę wymienić: Kasprzak, Iversen, Zagar, Zmarzlik… Dużo żużla oglądam w telewizji. Mecze ligowe i Grand Prix.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x