2014-06-19, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Anny Pilkiewicz, dziennikarki telewizji Teletop
- Jak to się stało, że młoda dziewczyna, w czasach pokoju została odznaczona Medalem za zasługi dla Związku Żołnierzy Wojska Polskiego ?
- Któregoś dnia zadzwonił rzecznik Związku Żołnierzy WP i poinformował mnie, że zostanę odznaczona podczas święta byłych żołnierzy gorzowskiego garnizonu. Zapytał czy się zgadzam i czy pojawię się na uroczystości. Dla mnie to był szok. Ja , młoda, 25 letnia dziennikarka, dostanę odznaczenie wojskowe. Spytałam za co? Odpowiedź była krótka: za współpracę.
- Na czym polegała ta współpraca?
- Podczas uroczystości powiedziano, że zrealizowałam ponad 50 materiałów o tematyce wojskowej. Chyba to prawda. Dotyczyły one edukacji wojskowej, rozpoczęcia współpracy ze szkołami, organizowania tzw. żywych lekcji przysposobienia obronnego. Bywałam również na uroczystościach wojskowych i się nazbierało. Inne media niekoniecznie interesowały się tą tematyką a mnie interesowała ona zawsze. Aby uhonorować żołnierzy zawsze jeździłam na uroczystości i w miejsca gdzie można zrobić na ten temat ciekawe materiały. Zostałam doceniona. Z pewną nostalgią myślę również o czasach, gdy w Gorzowie stacjonowały dwie jednostki wojskowe. Wielu mieszkańców miasta sądzi, że po ich rozwiązaniu czegoś zabrakło.
- Bardziej lubisz wojsko czy konie, którymi zdaję się interesujesz?
- Oczywiście, że lubię konie. Koń związany był z polskim wojskiem mocniej niż w innych armiach. Ciągle żyje legenda kawalerii. Konie pojawiały się przede wszystkim w wojsku , przy żołnierzach i jedno z drugim doskonale współgra.
rar.
Trzy pytania do Przemysława Kowalskiego, kibica Stali Gorzów