więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2025

Ma zachęcać również do pomocy

2014-09-26, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Krystyny Waleńskiej z gorzowskiego Hospicjum Św. Kamila

medium_news_header_8903.jpg

- Ruszyła dziewiąta edycja ogólnopolskiej kampanii społecznej ,,Pola Nadziei’’. Gorzowskie hospicjum corocznie uczestniczy w tej akcji, której jednym z elementów jest sadzenie cebulek żonkili. Dlaczego akurat ten kwiat został wybrany?

- Ponieważ żonkile są międzynarodowym symbolem nadziei, a cała kampania ma przypominać o ludziach cierpiących, ma dać wszystkim wiarę. Ma zachęcać również do pomocy, ale przede wszystkim opieki w tych trudnych chwilach dla ciężko chorych osób znajdujących się choćby w naszym hospicjum.

- Ile przygotowano w Gorzowie cebulek żonkili i gdzie je można nabyć?

- Około 50 tysięcy, z czego 46 tysięcy już znalazło swoich nabywców. Być może trzeba będzie zwiększyć ilość. W ubiegłym roku rozeszło się ponad 60 tysięcy. Cebulki można kupować w sklepach ogrodniczych, ale celem całej kampanii nie jest tylko sprzedaż i sadzenie żonkili. Dlatego nasze hospicjum pomaga w rozprowadzaniu tych cebulek. Trafiają one do przedszkoli, szkół, parafii, spółdzielni mieszkaniowych i w wiele innych miejsc. I tam są rozdawane, a ci którzy je odbierają są jedynie proszeni o niewielki datek na hospicjum. Dlaczego tak działamy? Zależy nam na budowaniu wrażliwości, zwłaszcza u najmłodszych. Nie chodzi tylko o to, żeby wziąć cebulkę, wrzucić pieniążek do puszki. Chodzi o to, żeby ludzie rozumieli ideę całej kampanii. Prowadzimy na ten temat liczne pogadanki. Dużo nam w tych działaniach pomagają rodziny naszych pacjentów, którzy chyba najlepiej rozumieją cierpienie. Z naszych doświadczeń wynika, że mało dzieci i młodzieży rozumie, co to jest hospicjum. Przez co aspekt edukacyjny jest niezwykle ważny. Nie ukrywam też, że dzięki takim działaniom łatwiej jest potem zachęcić młodzież do pomocy przy zbiórkach publicznych. A jak wiadomo, nasze hospicjum jest dotowane przez Narodowy Fundusz Zdrowia tylko w 65 procentach. Pozostałe pieniądze musimy zdobyć sami, a nie są to małe kwoty. Dam przykład, że w zeszłym roku z rozprowadzenia żonkili pozyskaliśmy 60 tysięcy złotych, co wystarczyło na tygodniową działalność hospicjum.

- 2 października o godz. 10:00 w ogrodzie Przedszkola Miejskiego nr 31 przy ul. Chmielnej 7 nastąpi inauguracja kampanii. Tym samym zakończy się pierwszy etap ,,Pól Nadziei’’. Drugi etap ruszy wiosną. Czy w jego trakcie będziemy tylko podziwiali rozkwitnięte kwiaty czy czekają nas jakieś ciekawe wydarzenia?

- Zacznę od tego, że nie trzeba czekać z posadzeniem kwiatów do inauguracji kampanii. Można to czynić w każdej chwili i wszędzie tam, gdzie mamy na to ochotę. Nawet we własnych ogródkach. Oficjalna inauguracja jest po to, żebyśmy mogli podkreślić znaczenie kampanii. Ponadto wiele gorzowskich przedszkoli i szkół umówiło się akurat na ten dzień, żeby wspólnie sadzić. Wiosną natomiast chcemy razem podziwiać pięknie kwitnące te nasze kwiaty oraz zorganizować kilka ciekawych wydarzeń. Na pewno odbędzie się kolejny już Korowód Wrażliwości, który przejdzie ulicami Gorzowa. Zostanie on połączony z występami artystycznymi. Myślimy również o innych atrakcjach, ale na razie nie chcemy zdradzać ich szczegółów. Mogę tylko powiedzieć, że w planie są festyny.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x