Atutem jest niezmiennie doskonała lokalizacja

2014-10-01, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Artura Malca, prezesa Kostrzyńsko Słubickiej Specjalnej Strefy Ekonomicznej

- Niedawno firma Audit opublikowała raport o lubuskim rynku pracy. Jaki wpływ na ten rynek ma KSSSE?

- Na pewno duży. Za chwilę jednak będziemy mówić o wpływie rynku pracy na strefę. Już teraz mamy taką sytuację, w której pracownik dyktuje warunki, a w tzw. drugim dopiero rozdaniu pracodawca. Nasz rynek pracy staje się rynkiem pracownika. Pociąga to za sobą nieuchronne podwyżki płac, a to wiąże się ze wzrostem kosztów pracy, co zmniejsza naszą atrakcyjność dla inwestorów. Potrzebujemy ludzi zdolnych do pracy; potrzebna jest zarówno reedukacja, jak i zmiany ustawowe szczególnie umożliwiające zatrudnianie emigrantów.

- To jakie są atuty strefy, gdy koszty siły roboczej stają się coraz mniej atrakcyjne dla inwestorów?

- Zmiana pomocy publicznej z 50 na 35 procent sprawia, że stajemy się mniej atrakcyjni dla bezpośrednich inwestycji zagranicznych. Z drugiej strony rosnące wynagrodzenia stanowią większy koszt dla pracodawców. W sumie czyni to nasz rynek mniej atrakcyjny szczególnie dla inwestorów zagranicznych. Będą oni poszukiwać tańszych rynków, takich jak np. Ukraina, Słowacja, Węgry lub Białoruś. Naszym atutem jest niezmiennie doskonała lokalizacja u wrót do zachodniej Europy.

- Atutem strefy także od zawsze była wysoko wykwalifikowana kadra. Jak układa się współpraca z lubuskimi uczelniami?

-Współpracujemy ze wszystkimi wyższymi uczelniami w województwie. Przykładem jest Państwowa Wyższa Szkoła Zawodowa w Gorzowie czy Uniwersytet Zielonogórski. Usiłujemy doprowadzić do takiej sytuacji, w której uczelnie będą kształcić fachowców w najbardziej poszukiwanych specjalnościach. Chodzi o to, aby nie tworzyć niepotrzebnych w naszych realiach gospodarczych kierunków. Takich, które produkują przyszłych bezrobotnych. Warto dodać, że przygraniczne położenie strefy sprawia, że pracodawcy mają dostęp do kadry wykształconej na uczelniach niemieckich.

rar