2015-03-07, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Igi Szałek, uczennicy drugiej klasy technikum w Zespole Szkół Technicznych i Ogólnokształcących w Gorzowie
- Jak się czuje młoda, ładna dziewczyna w wojskowym mundurze?
- Bardzo dobrze. Świetnie w tym się odnajduję, zwłaszcza że w tygodniu mamy jeden dzień mundurowy, w pozostałe chodzimy w ubraniach cywilnych. Do tego mundury zakładamy na ważne wyjścia lub uroczystości związane z reprezentowaniem czy promowaniem naszej szkoły. Jest to związane z tym, że co prawda chodzę do klasy informatycznej, ale z rozszerzeniem wychowania proobronnego, w trakcie którego mam zajęcia z wojskowości. Po skończeniu szkoły i zdaniu odpowiedniego egzaminu otrzymam certyfikat potwierdzający zakończenie szkolenia wojskowego. Dokument taki łatwiej otwiera drzwi na przykład w sytuacji, kiedy chce się trafić do narodowych sił rezerwowych.
- I w dalszej perspektywie chciałabyś związać swoje życie z wojskiem?
- Nie wykluczam tego. Na razie myślę o studiach związanych z kierunkami ścisłymi, gdyż bardzo lubię matematykę, ale w przyszłości chciałabym pracować w wojsku. Niekoniecznie jako żołnierz, ale na przykład pracownik cywilny. Wojsko bardzo mnie pociąga, tam każdego dnia coś ciekawego się dzieje, są nowe zadania do realizacji, często można spotkać się z niespodziankami, a ja lubię takie żywiołowe życie. Nie wyobrażam sobie stabilnej pracy za biurkiem. Interesują mnie różne nowości, chcę poznawać ciekawe rzeczy i wojsko to zapewnia.
- Kiedyś popularne było powiedzenie ,,Za mundurem panny sznurem’’. Dzisiaj już chyba nikogo nie dziwi kobieta w mundurze?
- Myślę, że wszyscy do tego przyzwyczają się bardzo szybko. W mojej klasie nie jestem osamotniona, bo w sumie jest nas sześć. Natomiast inne moje koleżanki nie są zaskoczone jak widzą mnie w mundurze i słyszą, że chciałabym związać życie zawodowe z wojskiem. Mijają już czasy, że kobiety najczęściej siedziały w domu i zajmowały się praniem oraz gotowaniem. W polskiej armii jest kilka tysięcy kobiet i z każdym rokiem ich przybywa. Myślę, że wnoszą one wiele wartości i świeżości do wojska. Charakteryzują się cechami, których nie mają mężczyźni i takie uzupełnienie jest wartościowe. Kobiety mają inne podejście do wielu spraw i umieją zachować się w sytuacjach ekstremalnych, w takich, których nie zawsze daje sobie radę mężczyzna. Kobiety świetnie radzą sobie na przykład w korpusach medycznych, logistycznych, informatycznych czy nawet przy tak wydawałoby się błahych sprawach jak opieka nad dziećmi, bo takie sytuacje też się zdarzają.
RB
Trzy pytania do Moniki Studenckiej, projektantki, zwyciężczyni konkursu Recykling Fashion Show