2015-04-13, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Bogusława Muchy, prezesa lubuskiego oddziału Światowego Związku Żołnierzy Armii Krajowej
- Ilu członków liczy wasz oddział?
- W tej chwili nie możemy się za dużo chwalić, bo już niewielu nas zostało. Jest nas około 50, a było ponad 300. Ten okręg nigdy nie był duży. Tworzył się jeszcze w czasach, gdy istniało województwo gorzowskie. Poszło od nas do zarządu głównego Światowego Związku Żołnierzy AK w Warszawie zapotrzebowanie na utworzenie organizacji. Dostaliśmy odpowiedź pozytywną i powstał okręg lubuski w Gorzowie Wlkp. Wtedy nas było 319. Stopniowo, stopniowo robiło się nas coraz mniej. Proszę zobaczyć jak to wygląda na spisie.
- Dlaczego prawie wszystko zakreślone jest żółtym markerem?
- To koledzy, którzy przeszli na wieczną wartę. Niektórzy wyjechali z Gorzowa, ale tych było bardzo mało. Pozostali koledzy już są na cmentarzach i to nie tylko w Gorzowie, ale w całym byłym województwie gorzowskim. Z tych co zostali wielu choruje i nie może działać. Trudno coś zrobić, gdy leży się w łóżku. Przed chwilą rozmawialiśmy o koledze, który mieszkał w Gorzowie, ale znalazł się na wózku i trafił do opieki społecznej kombatantów. Wróćmy jednak do historii Okręgu. Zarząd główny w 1992 podjął decyzję o wyodrębnieniu w samodzielny okręg. Trochę później utworzono okręg lubuski w ramach starego województwa. 3 maja poświęcono sztandar okręgu, który uczestniczy we wszystkich ważniejszych uroczystościach. Największa ilość naszych członków podczas wojny związana była z okręgami wileńskim i nowogrodzkim AK.
- Zanim powstały Polsce oddziały Światowego Związku Żołnierzy AK jedyną organizacją kombatancką był ZBOWiD. Jak wyglądały relacje między tymi organizacjami?
- Dobrze. Byłem członkiem ZBOWiD-u od 1974 roku. W tymże roku zostałem odznaczony. Odznaczenie i legitymacja przyszły z Londynu. Gorzowski sekretarz ZBOWiD-u nawet nie chciał słyszeć o tym, abym został członkiem, ale płk. Kosiorowski, ówczesny komendant milicji, i inni byli odmiennego zdania.
rar
Trzy pytania do Moniki Studenckiej, projektantki, zwyciężczyni konkursu Recykling Fashion Show