2015-04-27, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Agnieszki Stanisławskiej, zastępcy prezydenta Gorzowa
- Radni na wniosek prezydenta przyjęli uchwałę w sprawie budowy obserwatorium astronomicznego w Gorzowie. Skąd ten pomysł?
- Głównym celem budowy jest uatrakcyjnienie bazy dydaktycznej w naszym mieście, ale nie tylko, ponieważ z obserwatorium będą mogli korzystać wszyscy zainteresowani mieszkańcy Gorzowa. Mam nadzieję, że będzie to duża atrakcja. Pomysł pojawił się z chwilą, kiedy dotarła do nas informacja, że można wykonać taką inwestycję ze środków unijnych, dokładnie w ramach Lubuskiego Regionalnego Programu Operacyjnego 2007-2013. Żeby zwiększyć szansę na pozyskanie tych środków rozszerzyliśmy grupę docelową o dwie ościenne gminy – Deszczno i Skwierzynę. Najważniejsze, że wkład własny do tej inwestycji wynosi tylko jeden procent, gdyż dofinansowanie stanowi aż 99 procent. Grzechem byłoby nie skorzystać z takiej oferty. Zresztą przymierzamy się do kolejnych podobnych działań, chcąc maksymalnie wykorzystać dofinansowanie europejskie do rozwoju bazy dydaktycznej w mieście.
- Obserwatorium powstanie przy Liceum Ogólnokształcącym nr 2. Dlaczego akurat tam i kiedy ruszą prace budowlane?
- Wybraliśmy tę szkołę, ponieważ znajdują się tam bardzo dobre warunki do inwestycji. Na potrzeby obserwatorium będzie trzeba dobudować nowy budynek, składający się z dwóch kondygnacji. Na dole znajdzie się sala konferencyjno-naukowa, na górze obserwatorium z pełnym wyposażeniem. Inwestycja musi powstać do końca roku, a więc czasu jest niewiele.
- Słyszałem, że urząd marszałkowski, w gestii którego znajdują się środki finansowe na budowę obserwatorium, nie był skory do szybkiego poinformowania o możliwościach starania się o dofinansowanie. Czy w tej sytuacji uda się złożyć dokumenty w wyznaczonym terminie?
- Rzeczywiście, musieliśmy spieszyć się z przygotowaniem aplikacji, przez co tempo pracy było duże. Ważna była również uchwała rady miasta, dlatego dobrze, że tak sprawnie wszystko poszło. Dokument złożymy jeszcze w tym tygodniu i potem będziemy czekali na decyzję urzędu marszałkowskiego. Wnioskujemy o półtora miliona złotych i – jak powiedział w trakcie sesji prezydent Łukasz Marcinkiewicz – wszyscy musimy mocno trzymać kciuki, żeby nasz projekt zyskał akceptację.
RB
Trzy pytania do Moniki Studenckiej, projektantki, zwyciężczyni konkursu Recykling Fashion Show