2015-05-13, Trzy pytania do...
Trzy pytania do insp. Jerzego Głąbowskiego, byłego już komendanta gorzowskiej policji
- Panie komendancie, właśnie mieliśmy okazję zapoznać się z oceną stanu porządku i bezpieczeństwa publicznego na terenie naszego miasta w okresie od kwietnia 2014 roku do końca marca 2015 roku. Z przytoczonych liczb wynika, że żyjemy w bezpiecznym mieście. Czy tak jest jednak w rzeczywistości?
- Tak, można miało powiedzieć, że w naszym mieście jest bezpiecznie, co nie oznacza, iż mamy spocząć na laurach. Ilość zdarzeń kryminalnych w podstawowych siedmiu kategoriach, najbardziej uciążliwych dla społeczeństwa, spadła znacząco, bo o 20 procent. Do podstawowej grupy przestępstw zaliczamy kradzież, kradzież z włamaniem, bójki i pobicia, rozboje, kradzieże samochodów, uszkodzenia mienia oraz uszczerbek na zdrowiu. Dalej, odnotowaliśmy mniej wypadków drogowych w mieście, zmalała też liczba ofiar śmiertelnych. Wyraźnie zmniejszyła się również ilość przestępstw ogółem. I to o blisko 25 procent. Warto zwrócić uwagę na znaczący spadek przyłapanych kierowców jeżdżących w stanie nietrzeźwym, i to przy dwukrotnie wyższej liczbie kontroli. Takich badań przeprowadziliśmy ponad 123 tysiące. Wszystkie te dane pokazują, że działania policji, ale też społeczeństwa zmierzające do wyeliminowania złych zachowań, przynoszą oczekiwane efekty.
- Nad czym trzeba jeszcze mocno popracować, żeby zwiększyć poczucie bezpieczeństwa wśród mieszkańców?
- Wszelkie działania policji są ukierunkowane na zapewnienie mieszkańcom tego poczucia, dlatego przywiązujemy szczególną wagę do ochrony mienia. Gorzowianie najbardziej obawiają się włamań do miejsc zamieszkania, oczekują do nas większego zdecydowania wobec agresywnie zachowujących się osób na ulicach, podwórkach, ale też wobec pijanych i niebezpiecznie jeżdżących kierowców. Jak wspomniałem, zwiększyliśmy ilość kontroli drogowych i od razu przyniosło to oczekiwany efekt. Kierowcy już tak chętnie nie zasiadają za kierownicę po spożyciu alkoholu. Jestem przekonany, że nieuchronność kontroli oraz oddziaływanie mediów, z którymi świetnie nam się współpracuje powoduje, że kilka razy zastanowią się zanim zaryzykują jazdę na dwóch gazach. Nie bez znaczenia ma tu ponadto rosnącą świadomość w społeczeństwie, że prawo należy przestrzegać, a kto zaryzykuje jego złamanie musi być przygotowany na poważne konsekwencje. Pamiętajmy jednak, że przestępczość ewoluuje i jak kiedyś musieliśmy ścigać gangsterów napadających na banki tak teraz musi zwalczać przykładowo cyberprzestępczość, który rozwija się w ekspresowym tempie.
- A jak wygląda wykrywalność przestępstw popełnionych w Gorzowie?
- Na tym polu również mamy powody do satysfakcji, gdyż praktycznie we wszystkich grupach wykrywalność wzrosła. Najwyższa jest w kategorii przestępstw gospodarczych, najniższa w grupie przestępczości kryminalnej. W omawianych podstawowych siedmiu grupach ta wykrywalność wynosi niespełna 35 procent, przy czym należy wyraźnie podzielić przestępstwa na dwie grupy. W przypadku pobić, rozbojów czy uszczerbku na zdrowiu wykrywalność jest ponad 70-procentowa. Oczywiście zawsze może być lepiej, ale pamiętajmy, że takie przestępstwa jak kradzież rzeczy, auta, uszkodzenie rzeczy czy włamania są najtrudniejsze do prowadzenie i wykrywalność sprawców jest w tym przypadku najniższa. Dlatego staramy się działać prewencyjnie. W ostatnim roku skierowaliśmy zdecydowanie więcej policjantów do służb patrolowych. Mogliśmy to uczynić, ponieważ w 2014 roku wzmocniliśmy nasz garnizon nową grupą policjantów. Prewencja jest ważna i dlatego przywiązujemy do niej dużą wagę.
RB
Od redakcji: rozmowa została przeprowadzona jeszcze przed zmianą komendanta KMP w Gorzowie
Trzy pytania do Moniki Studenckiej, projektantki, zwyciężczyni konkursu Recykling Fashion Show