Ustawa nie przewiduje konieczności gromadzenia rachunków

2016-02-29, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Grażyny Jelskiej, dyrektor Wydziału Polityki Społecznej LUW

- Kto może starać się o przyznanie świadczenia w ramach programu Rodzina 500+ i na jakie cele można wydatkować otrzymane środki?

- Jak wiadomo z ustawy, świadczenie przysługuje na pierwsze dziecko w przypadku dochodu nie przekraczającego na członka rodziny 800 złotych netto miesięcznie, a w sytuacji dziecka niepełnosprawnego 1200 zł. Na drugie i kolejne dzieci kryterium dochodowe nie obowiązuje, przy czym należy pamiętać, że z tej grupy wyłączone są dzieci powyżej 18 lat. I tak dla przykładu, jeżeli w rodzinie jest troje dzieci, ale jedno jest już pełnoletnie, to należy się tylko jedno 500-złotowe świadczenie, o ile oczywiście dochód na członka rodziny jest wyższy niż wspomniane wyżej kwoty. W tym programie nie obowiązuje ponadto zasada ,,złotówka za złotówkę’’, co oznacza, że nawet minimalne przekroczenie progów dochodowych wyklucza możliwość otrzymania zasiłku. Ustawa nie przewiduje konieczności gromadzenia rachunków, z drugiej strony wskazuje, że środki mają być wykorzystane na potrzeby dziecka. Czyli na jakieś dodatkowe zajęcia, wyjazdy wakacyjne, zakup odzieży, jedzenia czy pomocy edukacyjnych. Rodzice mają tu swobodę wyboru.

- W jakim terminie należy złożyć wniosek, żeby mieć pewność otrzymania świadczenia począwszy od 1 kwietnia i co się stanie, jeżeli ktoś przekroczy ustawowy termin?

- Czas na składanie wniosków wynosi trzy miesiące, dlatego nie ma pośpiechu i mamy nadzieję, że wszyscy nie wybiorą się do wyznaczonych punktów przyjmowania dokumentów jednego dnia. Przy czym zdaję sobie sprawę, że lubuskie rodziny czekają na ten program i będą chciały jak najszybciej z niego skorzystać. Na pewno łatwiej będzie mieszkańcom małych gmin, gdzie uprawnionych osób jest mniej i wszystko na pewno pójdzie sprawniej. Gorzej w dużych miastach, ale tam zostanie uruchomionych więcej miejsc przyjęć. Zachęcałabym do składania wniosków drogą elektroniczną, co ułatwi wszystkim pracę. Obojętnie, w którym dniu w okresie wspomnianych trzech miesięcy zostanie złożony wniosek, uprawnienie należy się od 1 kwietnia. Jeżeli chodzi o dokumenty to ich zakres jest zależny od sytuacji danej rodziny i na które dziecko rodzina ubiega się o świadczenie. W przypadku, gdy jest dwoje rodziców i występują oni o zasiłek na drugie i kolejne dziecko wystarczy wniosek. Więcej formalności jest w sytuacji starania się o pieniądze na pierwsze dziecko lub jeśli rodzice nie są ze sobą. Kto natomiast nie złoży wniosku do 1 lipca będzie mógł uczynić to po tym terminie, ale świadczenie otrzyma dopiero z chwilą zgłoszenia się do programu. Powtórne składanie wniosków będzie dotyczyło już nowego okresu, który rozpocznie się dopiero 1 października 2017 roku. Na wniosek świadczeniobiorcy pieniądze będą trafiały na wskazane konto lub do rąk własnych.

- Z czym samorządy mają najwięcej problemów przygotowując się do tak dużej operacji, jaką jest przyjęcie tylko w naszym województwie blisko 80 tysięcy wniosków, a następnie wydanie tylu decyzji?

- Na bieżąco monitorujemy stan przygotowań, a najczęściej pojawiające się problemy wynikają bardziej z obaw, czy wszystko uda się dopiąć na ostatni guzik przed rozpoczęciem przyjmowania wniosków. Chodzi głównie o sprawy techniczne, bo dzisiaj pracujemy głównie z pomocą systemów informatycznych. Jak wspomniałam, wnioski będzie można składać drogą elektroniczną i jak to w życiu bywa, nie wszystko musi być zależne od człowieka. Technika potrafi sprawić psikusa, ale jesteśmy w ciągłym kontakcie z departamentem informatyki w Ministerstwie Rodziny, Pracy i Polityki Społecznej.