2016-04-09, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Bartosza Nowaka, szefa Galerii Terminal 08
- Czy to jest pierwsza wystaw, którą otworzyłeś w tym roku?
- Tak pierwsza. Wpisuje się ona w cykl „Pozawidzialne”, który realizowaliśmy w ubiegłym roku razem ze Stowarzyszeniem Promocji Kultury Kamienica. Odbyło się osiem wystaw. A w tym roku będzie jeszcze sześć kolejnych. Zostaną one połączone wspólnym katalogiem, który wydamy pod koniec tego roku. Wszystkie wystawy są w pewien sposób powiązane z tematem głównym, czyli pozawidzialne.
- Prowadzisz galerię w nietypowym miejscu, bo przy ulicy Grobla, daleko od centrum. Udaje się poprowadzić miejsce związane z kulturą właśnie tu?
- My właśnie wykorzystujemy tę nietypowość. Lokal jest specyficzny, to jest byle mieszkanie o bardzo małej powierzchni. Często prace, które powstają, powstają właśnie dla tego konkretnego miejsca. Mają swój odrębny charakter. Decyduje właśnie o tym ta przestrzeń, bardziej domowa, niż galeryjna. Ale artyści, których tu gościmy, są zadowoleni. Bo właśnie owa mała powierzchnia powoduje, że ma się zupełnie inny kontakt z publicznością.
- W jaki sposób dobierasz artystów, których zapraszasz na wystawę?
- Zazwyczaj szukam sam. Ale często jest tak, że artyści, którzy u nas goszczą, polecają mi następnych twórców. Poza tym utrzymuję kontakt z okolicznymi miejscowościami, jak Poznań, Szczecin, Berlin, Zielona Góra, z tamtejszymi środowiskami artystycznymi. To taki okrąg – 150 km wokół miasta. Taki wybór wynika także z możliwości finansowych galerii. Każdy artysta, który u nas pokazuje swoje prace, naturalnie dostaje honorarium. Dzięki temu artyści mają pieniądze choćby na pokrycie transportu i realizację swoich prac. Nie wyobrażam sobie, że mogłoby być inaczej.
Renata Ochwat
Trzy pytania do kom. Grzegorza Jaroszewicza, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie