2016-04-20, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Macieja Buszkiewicza, przewodniczącego gorzowskich struktur SLD
- Proszę przyjąć gratulacje z okazji wyboru na przewodniczącego SLD w Gorzowie, ale tak się zastanawiam, czy w obliczu obecnej pozycji pańskiej partii w regionie i kraju ma pan powody do świętowania?
- Jak najbardziej. Być przewodniczącym tak przyzwoitej partii, jaką jest SLD w dużym, wojewódzkim mieście, to z jednej strony satysfakcja, z drugiej oczywiście duża odpowiedzialność. W przyszłym roku nasza partia wejdzie w pełnoletność, gdyż będzie obchodziła 18 urodziny. Wbrew temu co niektórzy mówią SLD wcale nie chyli się ku upadkowi. Przeżywa pewien regres, to fakt, ale każdy w wieku dojrzewania ma różne fazy.
- W trakcie zjazdu odbyła się dyskusja nad stanem partii i obecną kondycją gorzowskich struktur oraz perspektywach na przyszłość. Ma pan już wizję wyprowadzenia na głębokie wody przynajmniej tej części partii, za którą pan odpowiada?
- Zacznę od tego, że dyskusja była dosyć burzliwa i długa. Kondycja gorzowskich struktur nie jest zapewne najlepsza, liczebność członków w ostatnim czasie stopniała, ale tak to już bywa w sytuacji, kiedy dana partia nie jest na topie i nie uczestniczy w współrządzeniu. Dobrym przykładem jest tutaj Platforma Obywatelska, która od chwili przegrania wyborów parlamentarnych kruszy się na naszych oczach. To pokazuje intencje danych członków. Wielu przychodzi do polityki w okresie koniunktury, żeby nie tyle działać, a jedynie ogrzać się w dobrych warunkach. Natomiast na wyciągnięcie szczegółowych wniosków przyjdzie niebawem czas, gdyż czeka nas w przyszłym tygodniu posiedzenia rady miejskiej SLD i tam podsumujemy zjazd oraz przedstawię pełne sprawozdanie z działalności naszej organizacji za minioną kadencję. Mogę jeszcze dodać, że pracujemy nad strategią rozwoju gorzowskich struktur, bo chcemy dobrze przygotować się do wyborów samorządowych w 2018 roku. To jest dla nas priorytet, zwłaszcza że obecnie nie mamy swojego klubu w radzie miasta, a jedynie dwóch przedstawicieli w klubie radnych Gorzów Plus.
- Kilka dni temu SLD powróciło do współrządzenia na poziomie województwa lubuskiego. Trzeba przyznać, że pod tym względem jesteście sprawni, gdyż nie mając wielu radnych miejskich w Gorzowie i w sejmiku potraficie uszczknąć trochę władzy. Czy to jest dobry pomysł na przypomnienie się wyborcom?
- Każdy polityk, który nie zaciemnia rzeczywistości, chce rządzić i realizować własny program. To jest naturalne, bo w innym przypadku działalność polityczna nie miałaby sensu. Ze względu na skromne stany osobowe we wspomnianych ciałach możemy jedynie współrządzić i do tego dążyliśmy. Jestem przekonany, że wnosząc w to rządzenie własne pomysły pokażemy opinii publicznej, że jesteśmy wierni swoim ideałom i po okresie pewnych zawirowań warto dalej na nas stawiać.
RB
Trzy pytania do kom. Grzegorza Jaroszewicza, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie