więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Dionizego, Nadziei, Zofii , 15 maja 2025

Za biznes zabierają się młodzi ludzie z ciekawymi pomysłami

2016-06-15, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Izabeli Jankowskiej, dyrektora Powiatowego Urzędu Pracy w Gorzowie

medium_news_header_15135.jpg

- Jaka jest w tej chwili sytuacja na rynku pracy w powiecie gorzowskim?

- Dobra. Jeżeli weźmiemy pod uwagę samo miasto to praktycznie tematu bezrobocia nie ma. W maju liczba zarejestrowanych uległa dalszemu zmniejszeniu i choć oficjalnych danych jeszcze nie mamy, to można spodziewać się bezrobocia poniżej pięciu procent. W powiecie natomiast jest mniej niż osiem procent. Pracodawcy na chwilę obecną mają naprawdę duże trudności ze znalezieniem chętnych do pracy i to w różnych branżach. Nie dotyczy to tylko kierowców, budowlańców czy handlowców, czyli najbardziej poszukiwanych specjalistów. I kryzys z punktu widzenia pracodawców wcale nie musi być krótkotrwały, gdyż brakuje głównie młodych pracowników. Starsi wykruszają się, przechodząc na emerytury. Niedługo szkoły zawodowe w naszym powiecie skończy 1300 uczniów, z których część dalej będzie kontynuowała naukę, część wyjedzie za granicę a pozostali nie uzupełnią braków.

- Czemu pracodawcy w Gorzowie nie mogą sięgnąć po bezrobotnych z powiatu, których jednak jest więcej i zapewne w tym gronie znajdują się chętni do pracy?

- Kłopot najczęściej tkwi w dojazdach. Niestety, sieć komunikacyjna u nas jest bardzo słabo rozwinięta, polikwidowane zostały połączenia i jeżeli jeszcze można znaleźć transport rano, o tyle brakuje powrotnych autobusów, nie mówiąc o kolei. Zwłaszcza późnym wieczorem, dla tych którzy mogliby pracować na drugie zmiany. Inne formy dojazdów, choćby prywatnymi samochodami nie zawsze się opłacają ze względu na wysokie koszta i nadal niezbyt wysokie zarobki. Duże firmy organizują jeszcze wspólny transport, ale tych mniejszych na to nie stać. Przez to rośnie zagraniczna migracja. W zeszłym roku oświadczeń, na podstawie których obcokrajowcy mogą u nas legalnie pracować, w powiecie było cztery tysiące. W tej chwili, po pięciu miesiącach obecnego roku, notujemy już ponad cztery tysiące takich zezwoleń. Jak tak dalej pójdzie do końca roku będzie ich dwukrotnie więcej.

- Skoro na rynku pracy brakuje ludzi, to czy PUP nadal zachęca bezrobotnych do zakładania własnej działalności gospodarczej oferując przy tym pomoc finansową?

- Oczywiście, bo to dotyczy trochę innej grupy bezrobotnych. Takich, którzy mają ciekawe pomysły na rozwinięcie działalności a ich wykształcenie i doświadczenie zawodowe daje nam gwarancję, że są w stanie rozwinąć firmy i w przyszłości zatrudnić dodatkowe osoby. Przydzielamy im bezzwrotne dotacje na przynajmniej roczną działalność. Muszę tu powiedzieć, że coraz więcej tak powstałych małych przedsiębiorstw doskonale daje sobie radę na rynku. Dotyczy to zwłaszcza usług. W takich branżach jak fryzjerstwo, kosmetologia, mechanika ma to rację bytu, bo za biznes zabierają się najczęściej młodzi ludzie z ciekawymi ofertami. Korzystają na tym również mieszkańcy, bo rynek staje się bardziej konkurencyjny i ciekawszy. Mamy też inne formy pomocy, choćby szkoleniowe dla pracowników i pracodawców. I to bez konieczności rejestrowania się w naszym biurze.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x