2016-06-20, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Edwarda Jaworskiego, dyrektora Wojewódzkiej i Miejskiej Biblioteki Publicznej im. Zbigniewa Herberta
- Pani dyrektorze, zbliżają się wakacje. Tradycyjnie zaprosicie dzieci do siebie na zajęcia?
- No chyba raczej nie wyobraża sobie pani, że przestaniemy pracować w wakacje? Oczywiście, jak co roku będą zajęcia dla najmłodszych. Tradycyjnie będą prowadzone w różnych filiach i będą miały różnych charakter. Zależy nam na przyciąganiu młodych czytelników, więc stąd i takie nasze działania. Ale dodam, że dbamy nie tylko o najmłodszych. Urządzamy także spotkania dla seniorów. No i najbliższe to będą spotkania z Francją urządzane przez ośrodek Alliance Francaise, który ma u nas swoją siedzibę.
- Ale urządzacie nie tylko spotkania. Ponoć w mieście za sprawą biblioteki zagości Profesor Filutek?
- 30 czerwca otwieramy wystawę prac Zbigniewa Lengrena właśnie z profesorem Filutkiem. Lata temu to był szalenie popularny bohater, którego wszyscy znali. To kolejna odsłona naszej współpracy z Muzeum Karykatury w Warszawie. My łączymy w tym projekcie dwie rzeczy. Po pierwsze promujemy dobrą polską karykaturę. Po drugie promujemy też willę, bo wystawy te pokazywane są w odremontowanej willi. I to promujemy te dwie rzeczy nie tylko w Polsce, ale i w Niemczech, bo zaglądają do nas goście właśnie stamtąd. Poza tym w planach też są inne wystawy, więc i w tym aspekcie nie próżnujemy.
- Czy jakieś inne zmiany czekają biblioteki?
- Czekają. Jesteśmy w trakcie rozmów na temat zmian w miejskich filiach. Niektóre z nich znajdują się w starych, zniszczonych budynkach, których nawet nie opłaca się remontować. Chcę niektóre z nich przenieść i na ten temat toczą się teraz rozmowy. Jeśli się nie dogadamy, to zaczniemy budować sami, bo są na takie cele pieniądze, tylko trzeba je umieć znaleźć. Poza tym jesteśmy w fazie rozmów z miastem o otwarciu multicentrum edukacyjnego. Będzie to takie miejsce, które w bardzo nowoczesny sposób, przy wykorzystaniu właśnie komputerów i innych mediów będzie objaśniać różne procesy naukowe. To też będzie propozycja skierowana do najmłodszych, ale popołudniami równie dobrze będą mogli z tego korzystać dorośli. Na razie jeszcze nie powiem, kiedy ewentualnie to centrum ruszy, ale chciałbym, aby się to stało w miarę szybko.
- Dziękuję.
Trzy pytania do kom. Grzegorza Jaroszewicza, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie