więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bonifacego, Julity, Macieja , 14 maja 2025

Gorzów ma szansę stać się ważnym ośrodkiem sportów ekstremalnych

2016-07-09, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Wojciecha Pięty, inicjatora rozbudowy skateparku w Gorzowie

medium_news_header_15392.jpg

- Jak długo trwały starania, żeby zmodernizować skatepark w Parku Kopernika?

- Historia jest długa i sięga jeszcze czasów, kiedy taką próbę podjęli moi koledzy chyba osiem lat temu. Czynili cuda, zbierali podpisy, pisali petycje, chodzili wszędzie, gdzie była nawet minimalna szansa załatwienia tej sprawy. Potem dołączyłem do nich, byłem gotowy wchodzić nie tylko drzwiami, ale i oknami, żeby dopiąć celu. Najczęściej odbijaliśmy się od ściany, choć traktowano nas grzecznie, ale wiecznie tylko obiecywano. Taka pierwsza realna szansa pojawiła się w 2013 roku. Nasz projekt wygrał w budżecie obywatelskim, ale za otrzymane 30 tysięcy złotych mogliśmy zrobić jedynie projekt. Tak też się stało i mając ten dokument rozpoczęliśmy dalszą batalię. Miasto nadal było przychylne, ale na obietnicach zawsze się kończyło.

- Pojawił się pomysł, żeby skatepark wpisać do strategii rozwoju gorzowskiego sportu i turystyki, co się nawet udało. Czy w tym momencie uwierzyłeś, że sprawa jest już na ostatniej prostej? 

- Nie za bardzo. Rozbudowa obiektu została wpisana bez określenia daty inwestycji. Mało tego, użyto tam słów ,,budowa nowego’’, a nam chodzi tylko o rozbudowę obecnego. Nie chcemy zmieniać obecnego miejsca, które jest bardzo przyjemne, zaciszne, a przede wszystkim nasze zabawy nikomu nie przeszkadzają. Jak znam życie, zapewne corocznie ta sprawa byłaby okładana na bok. Dlatego wraz z przyjaciółmi podjęliśmy decyzję, że zgłosimy projekt do budżetu obywatelskiego, do kategorii ogólnomiejskiej. Przyznaję, że miałem spore poparcie różnych środowisk, organizacji, a nawet radnych. Pomyślałem sobie również, że jak wygramy nikt nie zlekceważy głosów mieszkańców. I w tej chwili chciałbym bardzo podziękować gorzowianom, którzy oddali głosy na naszą inwestycję, która zwyciężyła w tym budżecie. Mogę zapewnić, że nie jest to głos oddany na darmo. Będziemy z chłopakami bardzo intensywnie działać, żeby po remoncie ten obiekt stał się wizytówką miasta. Już teraz obiecuję, że będziemy starali się również uczestniczyć w kolejnej edycji budżetu, ale w kategorii projektów miękkich. Może zdołamy wygrać pieniądze na fascynujące imprezy. Gorzów ma szansę stać się jednym z ważniejszych ośrodków dla sportów ekstremalnych.

- Na inwestycję przeznaczonych zostanie 734 tysiące złotych. Co za to można zrobić?

- Projekt mamy, ale trzeba będzie zapewne go uaktualnić do dzisiejszych potrzeb. Nie wchodząc w szczegóły techniczne mogę śmiało powiedzieć, że będzie to skatepark porównywalny do tych, jakie są w innych miastach. I jestem pewny, że będzie cieszył się dużym zainteresowaniem również przyjezdnych miłośników sportów ekstremalnych. Myślę, że w kolejnych latach będziemy chcieli wystąpić jeszcze o dodatkowe środki, gdyż marzy mi się budowa dodatkowej infrastruktury w postaci oświetlenia, ławeczek choćby dla tych mieszkańców, którzy lubią spacerować po parku i będą mieli możliwość zajrzenia do nas. Jak już zakończymy wszystkie prace oczywiście zaprosimy gorzowian na pokazy i wtedy przekonają się, że warto było głosować na nasz projekt.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x