Ważne jest zarobić pieniądze, ale piękne jest dzielić się nimi

2016-09-01, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Henryka Macieja Woźniaka, przewodniczącego zarządu Lubuskiej Organizacji Pracodawców

- W piątek, 2 września w Mironicach odbędzie się XIV Spotkanie Seminaryjno-Integracyjne Pracodawców skupionych w kierowanej przez pana organizacji. Czego mogą spodziewać się członkowie LOP po tym wydarzeniu?

- Spotkania cieszą się od lat niesłabnącą frekwencją, tak samych członków LOP, jak i osób publicznych, których gościmy. Spotkania mają dwojaki charakter. Jest część seminaryjna poświęcona konkretnej tematyce, zawsze najbardziej aktualnej, zawsze ważnej dla środowiska pracodawców. W tym roku wyjątkowymi gośćmi będą panie: Elżbieta Rafalska – Minister Rodziny, Pracy i Spraw Społecznych, która powie o rządowych działaniach i planach wspierania rynku pracy oraz Elżbieta Polak – Marszałek Województwa Lubuskiego, która przedstawi nowe perspektywy rozwojowe województwa wynikające z nowej perspektywy budżetowej Unii Europejskiej. Druga część ma nieoficjalny charakter, służy integracji środowiska pracodawców, lepszemu poznawaniu się ludzi, rozmowom biznesowym i wspólnej zabawie przy stole, muzyce, sztuce i rekreacji. Gościem wyjątkowym tegorocznych spotkań będzie pan Andrzej Malinowski – Prezydent Pracodawców Rzeczpospolitej Polskiej największej polskiej federacji pracodawców, do której należy LOP.

- Przewodniczącym zarządu LOP został pan wybrany przed kilkoma tygodniami. Jakie cele stawia pan przed sobą i całą organizacją na najbliższą kadencję?

- Tak, 13 czerwca br. rozpoczęła się kolejna kadencja władz tej szacownej organizacji, która w tym roku świętuje swoje 25 – lecie. To zaszczyt kierować organizacją o tak pięknej tradycji, organizacją którą przez wiele, wiele lat kierował jej faktyczny twórca, a dzisiaj honorowy prezes kol. Ryszard Barański. Jak każdą swoją rolę publiczną, tak i tą traktuję nie tyle jako splendor a bardziej jako zobowiązanie …

Chciałbym żeby organizacja była bardziej aktywna, wyrazista, żeby wyrażała opinie środowiska pracodawców wobec wszelkich szczebli władzy wykonawczej, bez względu na to czy jej się będzie to podobać, czy nie. My na samym dole jako pierwsi obserwujemy powstawanie zjawisk, których rozwój może przynieść różnorodne skutki – i dobre i złe – dla gospodarki, dla kraju. Władza centralna ocenia rzeczywistość przez pryzmat statystyki, a ta zawsze przynosi dane z opóźnieniem w stosunku do rzeczywistości. Chcemy być uczestnikiem dialogu z władzą, nawet niełatwego bo tego wymaga interes pracodawców, tego wymaga dobro wspólne. W tym, celu w lipcowym wystąpieniu do pani premier Beaty Szydło zwróciliśmy uwagę na szereg niepokojących zjawisk na rynku pracy niebezpiecznych dla rozwoju gospodarki. Sierpniowe raporty Głównego Urzędu Statystycznego w sposób drastyczny potwierdziły nasze obserwacje i słuszność postawionych diagnoz! Niezwykle ważnym zadaniem, ważnym dla przyszłości polskiej gospodarki jest rozwój szkolnictwa zawodowego. To jest fundamentalna sprawa i nasz priorytet – naprawić błędy wielu lat i jak najszybciej odbudować szkolnictwo zawodowe na wszystkich szczeblach kształcenia, bo to zadecyduje o przyszłości Polski. Ważna jest dalsza integracja środowiska pracodawców, jego poczucie własnej wartości i udziału w życiu publicznym, w kształtowaniu warunków życia pracowników oraz oblicza kraju i naszych małych ojczyzn. Dla realizacji tych celów będziemy tworzyć celowe partnerstwa oraz pozyskiwać środki finansowe z funduszy unijnych.

- Jakie korzyści dla przedsiębiorców płyną z należności do LOP?

- Trudno mówić o korzyściach płynących wprost z przynależności do LOP, jednakże każdy racjonalnie myślący i doświadczony człowiek wie dobrze, że bez członkostwa nie będzie organizacji, a bez organizacji nie będzie głosu artykułującego interesy środowiska. Poza tym, samo członkostwo ułatwia kontakty biznesowe, daje możliwość kształtowania decyzji samorządów uwzględniających zbiorowe interesy pracodawców. Ponadto prowadzimy działalność szkoleniową dającą bieżący dostęp do ważnych źródeł informacji organów władzy publicznej, co nie jest bez znaczenia dla bezpiecznego i legalnego prowadzenia działalności gospodarczej. Kształtowanie postaw pracodawców ukierunkowanych nie tylko na biznes, ale i w istotnym stopniu na wartości wspólne dla pracodawców i pracowników daje szczególną satysfakcję. W tym celu ustanowiliśmy doroczną nagrodę Lubuski Przyjazny Pracodawca, która honoruje pracodawców najbardziej zaangażowanych na rzecz własnej załogi i na rzecz środowiska, kultury, sportu i otoczenia pracodawcy. Od kilku lat obserwuję wyjątkowe wzruszenie menadżerów odbierających te nagrody. To pokazuje, że niezwykle ważne jest umieć zarobić pieniądze, ale niezwykle piękne jest też umieć dzielić się nimi. To wielka radość i wielki splendor!

R.B.