więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Albina, Lolity, Ronalda , 15 września 2025

My zaś nie mamy gdzie trenować i to jest ta bolączka

2016-09-28, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Jerzego Jankowskiego, przewodniczącego zarządu GZSN Start Gorzów

medium_news_header_16238.jpg

- Od kilku igrzysk nasi paraolimpijczycy powracają do Gorzowa z medalami. Czy jest pan zadowolony tym razem z wyników osiągniętych w Rio de Janeiro?

- Do Brazylii pojechało 11 sportowców naszego klubu i każdy z nich prezentował formę pozwalającą myśleć o walce o medal. Zakładając, że na takich zawodach sukcesem jest wykorzystanie połowy szans chciałoby się więcej niż czterech medali, ale mieliśmy kilka miejsc tuż za podium. Mały niedosyt mam po występie naszego mistrza z Londynu Mateusza Michalskiego, który na 100 metrów zajął piąte miejsce. Jego koronną konkurencją jest bieg na 200 metrów, ale nie był on rozgrywany. Będzie dopiero w Tokio. Ważne, że nasi zawodnicy byli znakomicie przygotowani, czego dowodem było kilka rekordów świata, Europy i życiowych. Świat jednak w sporcie niepełnosprawnych bardzo szybko idzie do przodu i trzeba umieć za nim nadążyć. Pamiętajmy również, że mieliśmy czterech debiutantów, co pokazuje, iż zmiana warty w klubie następuje płynnie. Zresztą jeden z tych debiutantów, Lech Stoltman sprawił sporą niespodziankę, sięgając po brązowy medal w pchnięciu kulą z kozy, czyli z wózka inwalidzkiego. To ważne w perspektywie następnych wielkich imprez, które czekają nas w kolejnych latach.

- Panie prezesie, jak wam się udaje bez porządnego stadionu lekkoatletycznego w Gorzowie?

- Brak odpowiedniej bazy powoduje, że musimy jeździć po okolicznych powiatach czy nawet województwach w poszukiwaniu odpowiednich warunków do treningu. To nie jest komfortowa sytuacja, do tego wydajemy pieniądze na wynajem, hotele, a moglibyśmy je lepiej spożytkować. Nie potrzebujemy super obiektu. Nawet w obecnych warunkach przy ul. Wyszyńskiego jakoś dawalibyśmy sobie radę, ale pod warunkiem modernizacji skoczni, rzutni i innych elementów potrzebnych do trenowania. Warunki w tej chwili są karygodne. Perspektywa obietnicy przeprowadzenia takiego remontu w 2019 roku jest zbyt odległa, bo będzie to zaledwie rok przed następnymi igrzyskami. Rozumiem, że hala sportowa jest miastu bardzo potrzebna, ale zespoły ligowe mają gdzie grać. Są mniejsze, większe hale w mieście. My zaś nie mamy gdzie trenować i to jest ta bolączka. Tracimy przez to sporo talentów i wspomniane środki finansowe, których tak wiele nie mamy.

- Czy sukcesy paraolimpijczyków przyciągają do klubu młodzież, która zechce trenować na wysokim poziomie?

- Nie jest to proste. Raczej trzeba zachęcać, namawiać, przekonywać. Myślę, że ogromny rozwój igrzysk paraolimpijskich, zwiększone zainteresowanie mediów, a przede wszystkim transmisje telewizyjne zdołały przybliżyć wielu młodym ludziom, mających problemy ze zdrowiem, ideę uprawiania sportu. Naprawdę można szybko dojść do wysokiego poziomu, a przykład naszej dwójki paraolimpijczyków – Renaty Śliwińskiej i Krzysztofa Ciukszy – pokazuje, że w krótkim czasie można zmienić swoje życie o 180 stopni. Oni po zaledwie roku stali się reprezentantami Polski, pojechali w wielki świat, na wielką imprezę i spisali się tam dobrze. Renata była w swojej konkurencji szósta, Krzysiek zaś czwarty. Oczywiście, sport wśród niepełnosprawnych wymaga dużego nakładu pracy, włożenia w treningi mnóstwa energii, chęci, samozaparcia. Wspomnę również, że nie tylko w lekkoatletyce funkcjonujemy. Mamy wiele sekcji, w tym łucznictwo i medalistkę Milenę Olszewską.  Mamy tenis stołowy, strzelectwo, pływanie. I tu również są świetni zawodnicy mający na koncie tytuły mistrzów Polski.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x