2016-10-19, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Jerzego Ostroucha, prezesa Wojewódzkiego Szpitala Wielospecjalistycznego w Gorzowie
- W grudniu mają rozpocząć się prace budowlane, a w listopadzie 2018 roku otwarcie Ośrodka Radioterapii. Czy jeszcze może coś stanąć na przeszkodzie w realizacji tej inwestycji?
- Tylko finansowanie. 35 milionów złotych ma pochodzić z narodowego programu zwalczania chorób nowotworowych, czyli z budżetu ministerstwa zdrowia. Te pieniądze praktycznie w całości zostaną przeznaczone na wyposażenie ośrodka. W tym roku w ramach tego programu w budżecie było 200 milionów złotych. Jeżeli w nowym rozdaniu zostanie zachowana podobna suma, to proszę zauważyć o jak istotną kwotę będziemy aplikować. Wielokrotnie zwracaliśmy jednak uwagę, że nasza część województwa jest białą plamą na krajowej mapie walki z nowotworami i potrzebne są natychmiastowe działania w celu maksymalnego zabezpieczenia zdrowotnego dla mieszkańców. W ministerstwie ten problem jest doskonale znany i mam nadzieję, że zdołamy pozyskać potrzebne środki z rządowego programu.
- A jak ważna będzie to część działalności dla całego szpitala?
- Bardzo ważna, gdyż rocznie powinniśmy przyjmować około tysiąca poważnie chorych pacjentów. Oddział zamknięty będzie liczył 25 łóżek, do tego dojdzie oddział dziennego pobytu z 26 łóżkami, głównie dla pacjentów dojeżdżających. Pamiętajmy, że rozmawiamy o ludziach, którzy przechodzą jedną z najcięższych chorób i nie powinni szukać pomocy gdzieś w Polsce, powinni ją otrzymywać na miejscu. Nie ukrywam, że dodatkowym atutem będzie zwiększenie kontraktu. W tej chwili około 20 milionów złotych rocznie lubuski oddział Narodowego Funduszu Zdrowia przekazuje podmiotom leczniczym spoza województwa lubuskiego za leczenie naszych pacjentów. Po wybudowaniu ośrodka lwia część trafi do naszego szpitala
- Jak wysokiej klasy sprzęt medyczny znajdzie się w ośrodku i skąd będzie wywodziła się kadra medyczna?
- Jestem przekonany, że będzie to najnowocześniejszy zakład tego typu w Polsce. Musimy jednak pamiętać, że postęp technologiczny w medycynie rozwija się w bardzo szybkim tempie i zapewne w kolejnych latach inne ośrodki z chwilą wymieniania sprzętu zaczną nam dorównywać, niektóre wyprzedzać, ale nie jest to istotne. Tu nikt z nikim się nie ściga, tu najważniejsze, żeby pacjenci otrzymywali codziennie pomoc na najwyższym poziomie, a do tego są oczywiście potrzebni fachowcy najwyższej klasy. I od razu mogę zapowiedzieć, że równolegle z budową ośrodka będziemy pozyskiwali specjalistów do pracy.
RB
Trzy pytania do kom. Grzegorza Jaroszewicza, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie