więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bonifacego, Julity, Macieja , 14 maja 2025

Piękny powrót do przeszłości w przededniu 70-lecia klubu

2016-10-26, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Bogusława Nowaka, byłego żużlowca i trenera Stali

medium_news_header_16528.jpg

- Jak przyjął pan sukces Bartka Zmarzlika w mistrzostwach świata?

- Zacznę od tego, że miniony sezon w ogóle był dla gorzowskiego żużla wspaniały, czego potwierdzeniem jest drużynowe mistrzostwo Polski. Wynik osiągnięty przez Bartka w mistrzostwach świata jest fantastyczny i nie ukrywam, że jestem z niego dumny. Przez sześć lat byłem jego trenerem na mini-torze w Wawrowie. Już wtedy pokazywał swój nieprzeciętny talent i dużą odporność psychiczną. Pamiętam, jak któregoś roku zdobyliśmy mistrzostwo Polski po wyścigu dodatkowym wygranym przez Bartka. Ten jego spokój mi zaimponował i wiedziałem, że to jest chłopak, który przy swojej pracowitości może daleko zajść. Ostatni turniej w Melbourne oglądałem razem z innymi byłymi zawodnikami Stali w ośrodku rehabilitacyjnym w Gościmiu i kiedy Bartek stawał na podium wszystkim nam przypomniały się dawne dzieje, gdy po brązowe medale też w młodym wieku sięgali debiutanci, Edek Jancarz i Zenek Plech. To był piękny powrót do przeszłości w przededniu obchodów 70-lecia działalności klubu.

- Wspomniał pan o pobycie w Gościmiu. Kto tym razem tam  przebywał?

- Dzięki działalności fundacji już po raz ósmy pojechaliśmy na dwutygodniowy pobyt rehabilitacyjny do sanatorium. Obok mnie z zawodników byli Andrzej Pogorzelski, Rysiu Fabiszewski, Jerzy Rembas, Zbyszek Padewski, Ryszard Dziatkowiak. Dojechał też Antoni Galiński. Niestety, były nasz dyrektor klubu w czwartym dniu pobytu zasłabł, trafił do szpitala i – jak wiadomo – zmarł. W trakcie naszego pobytu odwiedził nas Józef Jarmuła, zapewne doskonale znany starszym kibicom żużla zawodnik Włókniarza Częstochowa. Dobry dowcip go nie opuszcza nadal, było mnóstwo wspomnień, razem organizowaliśmy liczne spotkania, w tym dla klubu kibica Stali znajdującego się w Drezdenku. A podczas wieczornych rozmów ustaliliśmy, że w przyszłym roku postaramy się zorganizować kolejny turnus z udziałem zawodników z innych klubów. Bardzo zależy nam na spotkaniu szczególnie z byłymi medalistami mistrzostw świata z lat naszych startów.

- Wkrótce Święto Zmarłych. To ważny dzień dla waszego pokolenia żużlowców?

- Bardzo ważny, bo ze względu na upływający czas rośnie nam liczba miejsc pochówków. Każdego roku oczywiście wszystkie takie miejsca odwiedzamy, zapalamy znicze i modlimy się. W tym roku pożegnaliśmy nie tylko Antka Galińskiego, ale miesiąc wcześniej Jurka Padewskiego, który również miał przyjechać do Gościmia, ale nie zdążył. W sumie mamy do odwiedzenia 31 grobów byłych zawodników, mechaników, działaczy. W niedzielę, 30 października robimy na cmentarzu specjalne spotkanie wszystkich chętnych, którzy chcieliby odwiedzić razem z nami te miejsca. Propozycję kieruję szczególnie do kibiców. Zbiórka jest o godzinie 13.00 przy nowej bramie.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x