2017-01-22, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Stanisławy Sztuki, zastępcy dyrektora Wydziału Gospodarki Nieruchomościami i Majątku UM
- Jakim kluczem kierował się wydział przy wyborze działek do programu ,,Tania działka budowlana’’?
- W pierwszej kolejności włączyliśmy tereny, na które są miejscowe plany zagospodarowania, żeby nabywca mógł od razu rozpocząć budowę domu jednorodzinnego. Przy wyborze zwracaliśmy ponadto uwagę, żeby działki były położone w kompleksach, a nie były rozproszone. To ułatwia wiele spraw, a przede wszystkim ich podłączenie do mediów. Działki są uzbrojone, poza obszarem ulicy Ludowej, ale dostęp do mediów jest tam w sąsiedztwie i w przypadku sprzedaży nie będzie żadnego problemu z podłączeniem się do przyłączy. Takie rozmowy z właścicielami sieci odbyły się zresztą wszędzie i gwarantują oni doprowadzenie sieci do poszczególnych działek.
- Jakiego spodziewa się pani zainteresowania kupnem tych działek, które jednak są położone głównie na obrzeżach miasta?
- Oferujemy działki należące do miasta i przygotowane do rozpoczęcia inwestycji, a czy one znajdują się w dobrej lokalizacji czy w nieco gorszej, to już jest kwestia oceny. Wielu gorzowian wybiera działki poza miastem, teraz dostaną możliwość wybudowania się bliżej centrum. Wstępne zainteresowanie jest spore, bo w mieście jest wiele rodzin, które chcą się wybudować i bardzo lubią przykładowo Zakanale. Dla nich ta oferta jest więc bardzo korzystna. Kiedy ukazały się pierwsze informacje na temat przygotowywanego projektu już mieliśmy mnóstwo pytań z tym związanych. Jestem przekonana, że zainteresowanie na przetargach będzie spore, gdyż warunki nabycia działek są bardzo atrakcyjne. Kupujący zapłaci tylko 15 procent wylicytowanej ceny i otrzyma prawo do wieczystego użytkowania na 99 lat. Potem będzie mógł zakupić działkę na własność za niewielką dopłatą. Mam nadzieję, że tym programem podkręcimy trochę gorzowski rynek nieruchomości, co pozytywnie wpłynie na rozwój gospodarczy całego miasta.
- Na gorzowskim rynku budowlanym w ostatnim czasie zrobił się spory ruch, czego przykładem jest sprzedaż licznych terenów pod zabudowę wielorodzinną. A jak to wygląda w przypadku budownictwa jednorodzinnego?
- Posiadamy działki usytuowane w różnych częściach miasta na sprzedaż pod zabudowę jednorodzinną i zainteresowanie jest widoczne. Systematycznie pojawiają się kupcy i tego gruntu, szczególnie w atrakcyjnych lokalizacjach, mamy coraz mniej. Myślę, że wprowadzenie omawianego tutaj programu nie wpłynie na spadek zainteresowania działkami sprzedawanymi w dotychczasowym trybie.
RB
Trzy pytania do kom. Grzegorza Jaroszewicza, rzecznika prasowego Komendy Miejskiej Policji w Gorzowie