Doroczne wystawy to historia, którą trzeba kontynuować

2017-03-15, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Mariana Łazarskiego, prezesa Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego

- Otwiera się Doroczna Wystawa Gorzowskiego Towarzystwa Fotograficznego. Co to jest za wydarzenie?

- To jest już 62. Doroczna Wystawa. To wydarzenie historyczne, bowiem od tych 62. lat prezentuje osiągnięcia ludzi związanych z fotografią z naszego miasta. Kiedy w Gorzowie zawiązało się Towarzystwo Fotograficzne, to jedną z pierwszych decyzji założycieli było właśnie to, że będą urządzać takie prezentacje tego, co robią członkowie. Kiedy ja zostałem członkiem towarzystwa, a będzie to już 30 lat temu, to z ludźmi wówczas będącymi członkami uznaliśmy, że będziemy kontynuować tę tradycję. Bo te wystawy mają wartość właśnie historyczną.

- Co pan przez to określenie rozumie?

- Ludzie, którzy tu mieszkają i są członkami Towarzystwa oprócz innych tematów wybierają i podejmują także tematy związane z samym miastem. To znaczy fotografują je, uwieczniają zmiany, jakie w nim zachodzą. Ponieważ mamy kilka kategorii tematycznych, jak pejzaż, architektura, portret, reportaż, więc miasto jest pokazywane na wiele sposobów. I to jest między innymi niebagatelna wartość tych prac, która się przekłada na znaczenie dorocznych wystaw.

- A co nas w tym roku może zaskoczyć na wernisażu?

- Jest pewna nowość. Lubimy mówić, że nasze miasto leży na siedmiu wzgórzach. Dlatego też pojawiła się w tym roku kategoria tych siedmiu wzgórz. I proszę sobie wyobrazić, że pojęło temat tylko dwóch autorów. No i moim zdaniem temat nie został w żaden poważny sposób wyczerpany. Raczej został otwarty, bo kategoria „siedem wzgórz” otwiera nowe możliwości. Może teraz gorzowianie zaczną się nad tym tematem zastanawiać. Może poszukają tych wzgórz, wyznaczą je i sfotografują. To może być naprawdę ciekawe doświadczenie. Przy okazji wernisażu chciałbym jeszcze o jednej rzeczy powiedzieć. Otóż od kilku lat ze względu na łatwość rejestracji obrazów zdjęcia robią wszyscy. Natomiast niemal nikt nie zadaje sobie trudu, lub też nie umie dokonać właściwej selekcji obrazów, które utrwalił. Podam konkret. Do Dorocznej Wystawy zgłosiło się 51 autorów, którzy przysłali nam 362 fotografii. No i jury stanęło przed olbrzymim wyzwaniem. Po ciężkiej pracy wybraliśmy 112 zdjęć, które będzie można zobaczyć w Małej Galerii GTF, naszej siedzibie przy ul. Chrobrego. Otwarcie wystawy w piątek, 18 marca, ale będzie ona czynna do połowy kwietnia. No i jest katalog. Widomy znak tego, co się w gorzowskiej fotografii teraz dzieje.

Renata Ochwat