więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Bonifacego, Julity, Macieja , 14 maja 2025

Dawniej ludzie oddawali życie za symbole narodowe

2017-05-02, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Zbigniewa Syski, doktora nauk humanistycznych i radnego

medium_news_header_18267.jpg

- Dlaczego Polacy powinni świętować Konstytucję 3 Maja?

- Ponieważ jest to bardzo ważne wydarzenie w historii naszego państwa. Przypomnę, że jako pierwsi w Europie przyjęliśmy konstytucję i jako drudzy w świecie po Stanach Zjednoczonych. Dlaczego ta 3-majowa konstytucja była tak ważna? Zmierzała ona do naprawy ówczesnej sytuacji politycznej I Rzeczypospolitej. Do najważniejszych jej cech, oprócz wprowadzenia trójpodziału władzy na ustawodawczą, wykonawczą i sądowniczą,  było m.in. zniesienie liberum veto, co stanowiło wtedy wielką przeszkodę do budowy nowoczesnego kraju. Jeden poseł mógł wszystko zablokować. Ograniczała także immunitety prawne oraz przywileje szlachty zagrodowej, mające na celu zapobieżenie możliwości przekupstwa biednego szlachcica przez agentów obcego państwa. Dlaczego należy kultywować pamięć o tamtych działaniach? To było wielkie zwycięstwo środowiska patriotycznego w imię dobra wspólnego. Było ponadto pierwszym, bardzo ważnym krokiem w kierunku budowy nowoczesnego państwa i prawa. Oczywiście ktoś może powiedzieć, że niedługo po uchwaleniu konstytucji straciliśmy suwerenne państwo, ale dzisiaj nikt nie może mieć wątpliwości, że pamięć o tym akcie prawnym dawała wiarę w to, że kiedyś  tę niepodległość odzyskamy. I tak też się stało. Po odzyskaniu niepodległości już w 1919 roku przyjęto dzień 3 maja jako jedno z ważniejszych świąt narodowych. W czasach komunizmu obalono je, ale na szczęście teraz możemy je na nowo obchodzić.

- W przeddzień tych obchodów mamy Dzień Flagi. Jest to młode stosunkowo święto, celem którego jest propagowanie polskich symboli. Ale czy Polacy w ogóle wiedzą skąd wzięły się te nasze barwy biało-czerwone?

- Barwy biała i czerwona zostały uznane za narodowe po raz pierwszy 3 maja 1792, podczas obchodów pierwszej rocznicy uchwalenia Konstytucji. Damy wystąpiły wówczas w białych sukniach przepasanych czerwoną wstęgą, a panowie nałożyli na siebie szarfy biało-czerwone. Natomiast po raz pierwszy polskie barwy zostały skodyfikowane uchwałą Sejmu Królestwa Polskiego z 7 lutego 1831. Osobiście uważam za bardzo trafne posunięcie, że to święto zostało wprowadzone. Przede wszystkim pomaga budować szacunek do barw narodowych, a to z kolei wzmacnia patriotyzm. Jak rozmawiam z młodzieżą, a ze względu na swój zawód nauczyciela mam często takie okazje, to większość młodych ludzi mówi wprost, że czuje dumę z bycia Polakami i z radością prezentuje te barwy. Szczególnie jest to widoczne na wielkich wydarzeniach, w tym sportowych.

-  Czy poza świętowaniem robimy wystarczająco dużo, żeby szanować symbole i konstytucję?

- Zacznę od konstytucji. Problem tkwi w jej bardzo słabej znajomości. Każdy ma prawo do jej oceny, ale żeby była ona miarodajna należy najpierw dokładnie zrozumieć obowiązującą ustawę zasadniczą. Natomiast co do symboli to tu sytuacje bywają różne. Podam taki przykład z życia wzięty. Pewnego razu jechałem pociągiem do Warszawy a było to zimową porą, więc na korytarzu wagonu i w przedziale było dużo błota z roztopionego brudnego śniegu. Oprócz mnie i starszej pani w wagonie było jeszcze trzech młodych chłopaków. Byli głośni i bardzo rozbawieni. W pewnym momencie jednemu z nich wypadło na tę brudną podłogę kilka monet. Były to jedno i dwu groszówki. Początkowo chciał je podnieść, bo się nad nimi nachylił, ale zobaczył, że są brudne i tylko machnął ręką.  I tak potem wychodząc na korytarz chodzili po nich. Kiedy to zauważyłem, podniosłem je, wytarłem i położyłem na fotelu tak, aby widoczny był na każdej monecie orzeł.  Wtedy w przedziale zrobiło się cicho, a oni patrzyli na mnie i na te na monety z pewnym zaskoczeniem. Po chwili powiedziałem - tu Panowie nie chodzi o pieniądze, ale o coś bardziej wartościowszego. Ci młodzi ludzie chyba zrozumieli co chciałem im przekazać, bo spojrzeli po sobie a jeden z nich powiedział do mnie: przepraszamy i pozbierał je z fotela przekazując temu, któremu wypadły, by schował je do kieszeni. Żyjemy w czasach, kiedy wciąż należy tłumaczyć naszej młodzieży, na czym polega szacunek do symboli narodowych. W naszej historii były czasy, kiedy ludzie potrafili oddawać za to życie. Warto o tym pamiętać.

RB  

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x