więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Agnieszki, Magdaleny, Serwacego , 13 maja 2025

Łatanie dziur nie ma sensu, bo za chwilę pojawią się następne

2017-10-24, Trzy pytania do...

Trzy pytania do Grzegorza Musiałowicza, radnego z klubu Ludzie dla Miasta

medium_news_header_19956.jpg

- Słusznie zdecydowano, że autobusy MZK jeżdżą ulicą Chrobrego?

- Plusem tego pomysłu jest to, że jest to trasa krótsza i zarazem wyłączona z ruchu innych pojazdów, co skraca czas przejazdu i pozwala unikać korków. Minusem, niestety, okazuje się słaba jakość nawierzchni torowiska, po którym jeżdżą autobusy. Stare betonowe płyty są spękane, a do tego spoczywają luźno na podkładach, co znaczy że między nimi a podkładami, do których przytwierdzone są szyny jest pusta przestrzeń. Wskutek ciągłego ruchu ciężkich przecież autobusów ich degradacja następuje lawinowo i myślę, że za kilka dni trzeba będzie wstrzymać ruch na całym odcinku. Tym bardziej, ze taka jazda niszczy zawieszenie autobusów i jest zwyczajnie niebezpieczna, także dla przechodniów.

- Co w takim razie należałoby zrobić, bo trudno przecież wstrzymać przejazd autobusów w ogóle?

-  Prawdopodobnie – niestety – będziemy musieli powrócić do przetestowanego już wariantu komunikacji zastępczej albo ulicą Armii Polskiej, albo Kosynierów Gdyńskich. To wydłuży czas przejazdu, ale nie widzę innego rozwiązania. Nie wierzę w powodzenie jakichkolwiek prac naprawczych, ciągłe łatanie dziur uważam za pozbawione sensu, bo co chwilę będą pojawiać się następne. Remont całego odcinka jest natomiast zbyt kosztowny.

- Jako klub radnych złożyliście swoje propozycje do budżetu na przyszły rok na kwotę ponad 4,7 mln złotych. Jakie z przedstawionych propozycji inwestycyjnych znajdzie akceptację u prezydenta?

- Chcielibyśmy, żeby było ich jak najwięcej. Od razu wyjaśnię, że nasze propozycje nie wzięły się znikąd. Dokładnie słuchaliśmy głosu mieszkańców podczas spotkań dotyczących budżetu obywatelskiego. Wiadomo, że mieszkańcy poszczególnych rejonów mieli ograniczone możliwości do kwoty 343 tys. zł. Albo głosowali na jeden ze zgłoszonych projektów, jak na Zawarciu, albo na spotkaniu dogadywali się na wybrane inwestycje mieszczące się w tej kwocie, takiej samej na każdy okręg. Reszta wniosków – ponieważ potrzeb zgłaszano wiele - nie miała więc szans na realizację. Wychodzimy z założenia, że są to wciąż bardzo ważne sprawy dla mieszkańców, często drobne, ale jednak na pewien sposób priorytetowe. Dlatego też zgłosiliśmy je do realizacji w ramach przyszłorocznego budżetu miasta.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x