2018-01-26, Trzy pytania do...
Trzy pytania do dr. hab. Dariusza A. Rymara, historyka, dyrektora Archiwum Państwowego
- Za kilka dni, dokładnie 30 stycznia będziemy obchodzić Dzień Pamięci i Pojednania. Co gorzowianie powinni wiedzieć o tej dacie?
- Dzień ten został ustanowiony w 1995 roku jako pomysł na obchody rocznicy, która do tamtego czasu obchodzona była jako dzień wyzwolenia. Jest to pamiątka historycznego wydarzenia, jakim był koniec niemieckiej i początek polskiej historii miasta. Jest to także upamiętnienie pojednania i dialogu ze środowiskiem byłych mieszkańców, który zresztą zaczął się znacznie wcześniej, bo roku 1970 dzięki biskupowi Wilhelmowi Plucie i jego przyjacielowi Hansowi Beske, ówczesnemu liderowi organizacji byłych mieszkańców. Zresztą oni bardzo chcieli takiego dialogu.
- Czy to jest ważna rocznica?
- Na pewno tak. Przecież to jest symboliczna data zmiany porządku, bo przecież 30 stycznia tak naprawdę nic się nie zdarzyło. Jakby się przyjrzeć tamtym czasom, to takich symbolicznych i znaczących dat znajdzie się więcej.
- Inne, czyli jakie mają podobne znaczenie?
- Wyliczmy zatem. Ważną datą jest 14 lutego, kiedy to do miasta dojechali pierwsi polscy kolejarze. Oni byli pierwsi. Następna data to 28 marca, kiedy w Gorzowie pojawiła się grupa wągrowiecka z Florianem Kroenke na czele. Warto pamiętać, że w tym czasie ta grupa nie miała żadnego umocowania prawnego. Zyskała ją dopiero 8 kwietnia. Od tego czasu grupa wągrowiecka była legalną władzą. Ważną datą niewątpliwie jest 8 maja, faktyczny koniec II wojny światowej, jako początek nowego porządku w Europie. No i w końcu 2 sierpnia, czyli zakończenie konferencji poczdamskiej, która ostatecznie podzieliła Europę. Warto pamiętać, że konferencja w Poczdamie tylko przypieczętowała to, co postanowiono najpierw w Teheranie, następnie w Jałcie. To są te wszystkie ważne daty, o których także warto pamiętać w kontekście 30 stycznia.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Macieja Gębali, reprezentanta Polski w piłce ręcznej