Żeby policjanci byli jak najbliżej mieszkańców

2018-04-03, Trzy pytania do...

Trzy pytania do kom. Fabiana Rogali, Komendanta Miejskiego Policji w Gorzowie

- Gorzowianie mogą czuć się w swoim mieście bezpieczni?

- Z całą stanowczością mogę stwierdzić, iż Gorzów jest miastem bezpiecznym. Mówię to nie tylko na podstawie codziennej pracy, ale jednoznacznie wskazują na to dane statystyczne, jakie gromadzimy. Z analiz wynika, że z roku na rok spada przestępczość i to znaczącą, bo są lata, że ten spadek sięga dziesięciu lub więcej procent. Mówimy tutaj przede wszystkim o przestępczości kryminalnej, najbardziej uciążliwej. Są to kradzieże, także kradzieże samochodów, rozboje, bójki i pobicia, włamania, uszczerbek na zdrowiu czy uszkodzenia mienia. Dodam jeszcze, że obok spadku liczby przestępstw rośnie ich wykrywalność. Do pełni szczęścia brakuje nam kadr. W tym roku w pierwszym kwartale zatrudniliśmy jedynie dwóch nowych funkcjonariuszy, a wakatów mamy sześćdziesiąt, natomiast potrzeby sięgają nawet sto osób. Od pewnego czasu borykamy się z kłopotem obsadzenia etatów. Nie jest to tylko nasz kłopot, ale całej polskiej policji. Jest to o tyle niebezpieczne, że przy niedoborach kadrowych możemy mieć kłopoty z utrzymaniem szybkiego czasu reakcji na zdarzenia.

- Z czego wynika ten brak chętnych?

- Zmiany ustawowe, jakie nastąpiły na przestrzeni ostatnich lat wobec naszej grupy zawodowej przyczyniły się do spadku atrakcyjności zawodu policjanta. Chodzi głównie o wydłużenie z 15 do 25 lat służby, żeby móc uzyskać potem świadczenie emerytalne. Wcześniej nie było również progu wiekowego, teraz emeryturę policjant może zacząć otrzymywać po ukończeniu 55 lat, oczywiście mając wcześniej przepracowane 25 lat. Przyznaję, że był to aspekt bardzo mocno przyciągający do służby. Dzisiaj – jak widać – nie jest to już takim magnesem. Nie jest ponadto tajemnicą, że zarobki w policji nie są wysokie. Szczególnie w porównaniu do tego, co obserwujemy na rynku pracy, który bardzo się otworzył, a bezrobocie jest coraz niższe.

- Jak wygląda dzisiaj współpraca policji ze społeczeństwem?

- Szeroko działamy w kierunku uspołecznienia działań policji. Realizujemy między innymi program ,,Krajowa mapa zagrożeń bezpieczeństwa’’. Pozwala ona za pomocą geoportalu zgłaszać mieszkańcom miejsca, w których są widoczne zagrożenia. Policjanci mogą dzięki temu natychmiast zweryfikować taką informację. Kolejny duży program, który jest realizowany, to ,,Dzielnicowy bliżej nas’’. Spory nacisk kładziemy na to, żeby policjanci pierwszego kontaktu stale byli jak najbliżej swoich mieszkańców. Wiążę się to ze zmianą specyfiki prowadzenia przez nich służby. Kładziemy nacisk, żeby dzielnicowi byli w służbie obchodowej, a nie patrolowo-interwencyjnej. W zamyśle wszystkich nas jest to, żebyśmy działali wspólnie i z czasem doszli do społeczeństwa obywatelskiego.