2018-04-05, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Roberta Jałowego, dyrektora oddziału TVP w Gorzowie
- Przy ulicy Piłsudskiego niebawem ma rozpocząć się budowa nowej siedziby lubuskiej TVP. Cieszy się pan z tej inwestycji bardziej jako dyrektor oddziału czy radny miasta?
- Najbardziej jako mieszkaniec województwa lubuskiego, bo jest to z korzyścią dla całego naszego regionu. Ustawowo siedziba oddziału jest w Gorzowie, to i u nas będziemy budowali nowoczesną siedzibę. Oczywiście dodatkowym plusem jest to, że miasto wzbogaci się o nowy obiekt. Samo zresztą uczestniczy w tej inwestycji, ponieważ przekazało działkę w atrakcyjnym miejscu. Było to dawno, przez ostatnie lata mieliśmy przez to różne zwroty sytuacji, istniała nawet groźba utraty tej działki, ale na szczęście wszystko powróciło na właściwe tory. Korzyścią jest to, że przeznaczone na inwestycje zewnętrzne pieniądze będą procentowały dla miasta na dwa sposoby. Pierwszy to dokapitalizowanie obszaru, w którym pojawi się obiekt, drugi dzięki inwestycji usprawni się działalność jednej z ważniejszych instytucji promujących na co dzień miasto i region. To co się u nas dzieje bardzo szybko będzie trafiało do mediów ogólnopolskich, co jest bardzo istotne.
- Czy warunki pracy w nowej siedzibie pozwolą na przygotowywanie wyższej jakości materiałów dziennikarskich?
- Pod każdym względem będzie tylko lepiej. Dziennikarze i pracownicy techniczni będą pracować w warunkach pozwalających na przygotowywanie najwyższej jakości materiałów. Począwszy od studia. Obecnie tak naprawdę studia nie mamy. Jest kilka zaadoptowanych pokoi biurowych. W takich warunkach super telewizji się nie robi. Ważna jest ponadto logistyka. Przykładowo nasz wóz satelitarny wreszcie będzie znajdował się w siedzibie telewizji i nie będziemy musieli wynajmować dla niego specjalnie strzeżonego, osobnego pomieszczenia.
- Kiedy ostatecznie ruszy budowa i czy wszystkie przeszkody zostały już usunięte?
- Dostaliśmy od prezydenta decyzję o warunkach zabudowy, co otwiera nam drogę do dalszych działań. Przez nami jest jeszcze kilka spraw administracyjnych do załatwienia, ale najważniejsze, że już możemy przygotowywać się do ogłoszenia przetargu na zaprojektowanie i budowę obiektu. Bardzo chciałbym, żeby ten przetarg został sprawnie rozstrzygnięty. Jeżeli tak się stanie moja radość będzie naprawdę spora, bo od początku, kiedy jestem dyrektorem biorę udział w poszczególnych etapach. Najpierw ucieszyłem się, jak zarząd TVP podjął decyzję o włączeniu Gorzowa do grupy czterech ośrodków, którym zostaną wybudowane nowe siedziby. Potem radość była większa, kiedy okazało się, że razem z Kielcami znaleźliśmy się w pierwszym rzucie. Mam nadzieję, że pod koniec roku rozpocznie się budowa i za dwa, najpóźniej trzy lata będzie można przeprowadzić się do nowej siedziby. Widząc profesjonalizm prezentowany przez wydział inwestycji w TVP jestem przekonany, że tak się stanie. A wtedy moja radość będzie pełna.
RB
Trzy pytania do Olafa Nowaka, piłkarza CFB Stilonu Gorzów