2018-06-22, Trzy pytania do...
Trzy pytania do dr Ewy Pawlak, dyrektor Muzeum Lubuskiego im. Jana Dekerta w Gorzowie
- Muzeum zaprasza w sobotę na Piknik u Schroederów. Co to za spotkanie?
- Będzie to wydarzenie, podczas którego chcemy promować samo miejsce, czas jego powstanie, ludzi, którzy tu mieszkali. Ale także obyczajowość epoki, czyli lat 20. i 30. XX wieku poprzez właśnie rodzinę Schroeder.
- Czego gorzowianie mogą się spodziewać na tym spotkaniu?
- Będzie to opowieść o ludziach i historii. Przede wszystkim pokażemy wystawę fotograficzną, która ukaże willę i ogród w tamtych czasach. Poza tym odbędzie się inscenizacja zaślubin Ilse Schroeder z Waltherem Lehmannem – to w willi, na zewnątrz przewidujemy inscenizację gry w tenisa, bo przecież wówczas wszyscy grywali. Poza tym będzie pokaz gier i zabaw dziecięcych z epoki. Mało tego, każde dziecko, które do nas przyjdzie, będzie mogło wziąć udział w takiej zabawie. Oczywiście zapraszamy do nas w strojach z epoki, a za najlepszą stylizację przewidujemy nagrody. Co więcej, gościem honorowym spotkania będzie Mathias Lehmann, prawnuk Gustawa Schroedera, budowniczego willi. Cały czas jednak wszystko będzie w klimatach lat 20-30.
- Czym jeszcze Muzeum ma zamiar zaskoczyć gorzowian?
- Przede wszystkim też i tym, że w piątkowy wieczór odbędzie się plenerowy pokaz „Brzdąca” Charlie Chaplina, a przed nim zatańczy zespół Aluzja, który właśnie przywiózł Grand Prix z festiwalu w Koninie. Poza tym chciałam dodać, że piknik u Schroederów to połączone siły Nadwarciańskiego Towarzystwa Upowszechniania Dziedzictwa Kulturowego, Muzeum i Teatru Osterwy oraz wielu sił nas wspierających. I jeśli tylko takie spotkania, takie wydarzenia się spodobają, to na pewno będziemy chcieli upowszechniać historię, dzieje willi i jej mieszkańców, ale nie tylko w taki – naszym zdaniem atrakcyjny sposób.
Renata Ochwat
Trzy pytania do Dominiki Muniak, reżyserki filmu „Landsberczanka”