więcej

więcej
Echogorzowa logo

wiadomości z Gorzowa i regionu, publicystyka, wywiady, sport, żużel, felietony

Jesteś tutaj » Home » Trzy pytania do... »
Beniny, Filipa, Judyty , 6 maja 2025

W tych wyborach możemy mówić nawet o fenomenie

2018-10-22, Trzy pytania do...

Trzy pytania do prof. nadzw. dr. hab. Pawła Leszczyńskiego, prorektora ds. nauki w AJP

medium_news_header_23099.jpg

- Czy zwycięstwo prezydenta Jacka Wójcickiego już w pierwszej turze wyborów uważa pan za spodziewany rezultat?

- Zacznę od podziękowań dla wszystkich kandydatów startujących na prezydenta, ponieważ dzięki silnym osobowościom mieliśmy ciekawą rozgrywkę. Wynik wyborów w tym aspekcie oceniam jako zaskakujący, gdyż chyba większość mieszkańców liczyła się z drugą turą. Stało się inaczej, a ja wyniki wyborów odbieram jako inwestycję mieszkańców w prezydenta, ale na razie w formie udzielenia mu kredytu inwestycyjnego. Wyborcy postawili na Jacka Wójcickiego, dają mu tym razem już pięć lat, nie cztery jak to było we wcześniejszych wyborach, na dokończenie wszystkich newralgicznych inwestycji infrastrukturalnych w mieście. Nawet to dobrze, że ten czas jest wydłużony, bo omawiane tu sprawy inwestycyjne wymagają odpowiednio długiego horyzontu czasowego. Mieszkańcy wierzą, że po zakończeniu wszystkich prac budowlanych miasto będzie wyglądało zupełnie inaczej niż teraz, a do tego będzie funkcjonalne komunikacyjnie. I tu ważna sprawa, prezydent Jacek Wójcicki powinien dokładnie przestudiować programy wyborcze innych kandydatów i starać się zrealizować te ich pomysły, która nie znajdują się na liście działań strategicznych, ale są bardzo ważne dla nas wszystkich. Wspomnę choćby o remoncie ,,Schodów Donikąd’’ czy kładki przez Wartę. Nie może prezydent zapominać ponadto o inwestycjach osiedlowych i wielu innych pomniejszych.

- Do rady miasta komitetowi Jacka Wójcickiego nie udało się wprowadzić większości, ale mając do dyspozycji dziesięciu radnych będzie mu łatwiej zapewne budować koalicję. Do którego klubu prezydent powinien skierować pierwsze kroki w poszukiwaniu koalicji?

- Siłą zwycięzców okazał się dobrze zbudowany team i ci, którzy weszli do Rady Miasta stanowią naprawdę dobre zaplecze dla prezydenta. To jest bardzo ważne w kontekście rządzenia miastem i realizacji przygotowanego programu wyborczego. Możemy tu mówić nawet o fenomenie, bo po raz pierwszy w historii naszego samorządu zdecydowane zwycięstwo do Rady Miasta odniósł komitet obywatelski. Przed czterema laty miał on tyle samo mandatów co Platforma Obywatelska, teraz zwiększył swój stan posiadania o kolejne trzy. Oczywiście, w tym komitecie znajdują się osoby powiązane z konkretną opcją polityczną, ale formalnie jest to bezpartyjna grupa radnych, co zwiększa ich możliwości koalicyjne. Myślę, że naturalnym partnerem dla prezydenta do współdziałania będzie Koalicja Obywatelska, choć pewnie prezydent będzie starał się szukać porozumienia z innymi klubami w zależności od tematyki poruszanych zagadnień.

- Jak są zwycięzcy, są także przegrani. Jak w sporcie. Także pana zdaniem największymi przegranymi gorzowskich wyborów są członkowie komitetu Kocham Gorzów?

- Wyborcy dali premię za jedność. Jako ludzie nie lubimy podziałów, rozwodów. Skoro doszło już do różnicy zdań w teamie Ludzi dla Miasta i każdy poszedł w swoją stronę, to wybory pokazały, że mieszkańcy tej drogi nie zaakceptowali. Inną sprawą jest to, że Jackowi Wójcickiemu udało się stworzyć dobre listy, na których obok młodych i ambitnych ludzi znalazło się wielu doświadczonych samorządowców. To miało znaczenie dla głosujących. Przed czterema laty do rady weszło wielu młodych ludzi, ze świeżymi pomysłami i dodali oni atrakcyjności tej radzie. Oczywiście nie zawsze ta młodość i świeżość te pomysły niosła, nie zawsze to się przekładało na skuteczne działania. Najważniejsze jest bowiem posiadanie genu społecznikowskiego. Wyborcy uważają radnych za liderów danych okręgów i doskonale orientują się, kto działa na rzecz tej najmniej społeczności. I potem rozliczają przy urnach.

RB

X

Napisz do nas!

wpisz kod z obrazka

W celu zapewnienia poprawnego działania, a także w celach statystycznych i na potrzeby wtyczek portali społecznościowych, serwis wykorzystuje pliki cookies. Korzystając z serwisu wyrażasz zgodę na przechowywanie cookies na Twoim komputerze. Zasady dotyczące obsługi cookies można w dowolnej chwili zmienić w ustawieniach przeglądarki.
Zrozumiałem, nie pokazuj ponownie tego okna.
x