2019-08-22, Trzy pytania do...
Trzy pytania do Haliny Kunickiej, organizatorki Sportowego Pożegnania Wakacji
- W sobotę 24 sierpnia od godziny 14.00 na błoniach nadwarciańskich rozpocznie się siódma edycja Sportowego Pożegnania Wakacji. Czego możemy spodziewać się w tym roku?
- Najważniejszym celem spotkania, jak każdego zresztą roku, jest prezentacja klubów sportowych i pokazanie mieszkańcom mnogości uprawianych u nas dyscyplin sportowych. Jednocześnie liczymy na aktywne uczestnictwo, gdyż każdy z klubów zadeklarował, że przygotowuje ciekawe konkurencje przybliżającego daną dyscyplinę. Zarówno dla dorosłych jak i młodzieży, dlatego zapraszam do przyjścia całymi rodzinami. We współpracy z grupą Spompowani Bubble Football organizujemy ponadto turniej piłkarski i zapraszamy wszystkich chętnych do zgłaszania się całymi zespołami.
- Czy w ramach tego wydarzenia można liczyć na inne atrakcje, niekoniecznie związane ze sportem?
- Tak, jak najbardziej. Będzie ich zresztą bardzo dużo, gdyż chciałam poszerzyć ofertę, szczególnie z myślą o dorosłych. Dla dzieci i młodzieży tych atrakcji zawsze było i jest sporo, trzeba teraz zachęcić rodziców do uczestnictwa. Zaprosiliśmy do siebie instytucje, które dbają o nasze zdrowie przede wszystkim z punktu widzenia profilaktyki. Wojewódzki Ośrodek Medycyny Pracy będzie prowadził liczne działania zdrowotne. Zainteresowani dowiedzą się o różnych programach rehabilitacyjnych, będzie można na miejscu porobić badania, porozmawiać ze specjalistami. Przedstawiciele szpitala poprowadzą naukę pierwszej pomocy przedmedycznej oraz naukę resuscytacji krążeniowo-oddechowej. Przewidziane są nagrody dla uczestników szkolenia. Będzie także laboratorium weterynaryjne, gdzie będzie można dowiedzieć się od ratowników, jak można pomóc swojemu pupilowi w różnych sytuacjach. Pojawi się miasteczko Auto Bruno i tam będzie można skorzystać z próbnych jazd samochodami. Swoje stoisko będzie miał urząd marszałkowski i zainteresowani będą mogli dowiedzieć się o licznych programach unijnych oraz w jaki sposób można pozyskać środki na wyznaczone zadania. Dzieci mające predyspozycje taneczne i chcące się uczyć dowiedzą się, gdzie powinny spróbować swoich sił, a na naszej scenie w pokazie tanecznym ujrzymy zespół Mirage.
- Jak na przestrzeni siedmiu lat zmieniła się impreza, którą pani organizuje zawsze na zakończenie wakacji w mieście?
- Zmieniła się znacząco na korzyść, bo początki zawsze są trudne. Zaczynaliśmy skromnie na stadionie przy ul. Śląskiej bez większego wsparcia. Dzisiaj to już jest naprawdę duże wydarzenie i mam nadzieję, że dotrwamy do jubileuszu 10-lecia w jeszcze lepszej kondycji. Moją intencją było budowanie pomostu pomiędzy mieszkańcami i klubami sportowymi. Do dzisiaj bywa z tym jeszcze różnie, gdyż są kluby, które od pierwszej edycji przyklasnęły tej formule, ale i są takie, które konsekwentnie odmawiają wspólnej zabawy. Jest mi trochę z tego powodu przykro, bo przecież tu nie chodzi o mnie, ale o prezentację danej dyscypliny sportowej. Powinniśmy dać szansę młodym gorzowianom zapoznania się z warunkami i możliwościami uprawiania różnych sportów w mieście. Oczywiście nic na siłę, to jest dobra wola i mam nadzieję, że jeszcze te kluby pojawią się u nas. Co do innych, to w pierwszych latach to ja raczej zachęcałam, teraz wystarczy, że tylko zgłoszę termin spotkania i już mam pozytywne odpowiedzi. Niektóre kluby, pomimo chęci, nie zawsze mogą być z nami, bo jest to związane z planami treningowymi, głównie z wyjazdami na obozy sportowe. Najważniejsze, że w większości działacze i trenerzy sami zauważyli, że takie spotkania z mieszkańcami procentują sporą promocją. Za każdym razem kluby zgłaszają mi rosnące zainteresowanie naborem po tych spotkaniach, co jest w tym wszystkim najbardziej pozytywną wiadomością.
RB
Trzy pytania do Moniki Studenckiej, projektantki, zwyciężczyni konkursu Recykling Fashion Show